czwartek, 31 stycznia 2013


120. MOJE DRUGIE PODEJŚCIE

Znajomy zazdrości mi; masz szczęście
Zgoda mam, ale to było drugie podejście
Przyrzekałem, klęczałem u jej stóp
Myślałem, że będę jej wierny aż po grób

Młodzieniec zakochany w głowie ma zamęt
Później okazuje się, że to kpina nie sakrament
Było bardzo groźnie, czasami jak na wojnie
W związku może być miło, cicho i spokojnie

Trwać w nieudanym związku? Gehenna!
Szczęście, miłość, zaufanie jest bezcenna
Małżeństwo powinno być nawet kabaretem
W niedzielę rosół z makaronem, kotletem

Basia usta ma kuszące, jak winne grona
Jest po trzydziestce, życiem niezmęczona
Między nami przyjaźń - relacja idealna
Chwilowo zaplanowana przerwa seksualna:-)

                                              

środa, 30 stycznia 2013


119. PREZES SIĘ LECZY

Prezes się zmienił nie jest zakłamany
Jest inny, opanowany po śmierci mamy
Swoim zachowaniem aż tak nie drażni
Leczy się, dotarło do jego wyobraźni

Przy sobie ma recepty, w mediach gada
Że jest nieuleczalny? Sugestia ta odpada
Nie atakował Tuska, Putina, nie do uwierzenia
O receptach mówił – jak się prezes zmienia?

Mógł mówić o związkach partnerskich z polotem
Ma doświadczenie, od lat mieszka z kotem
Prezes traktuje kota, jak swoje dziecię
Grają razem w domowym kabarecie

Wieczorem do modlitwy z kotem klęknie
Jest pobożnie, tajemniczo, pięknie
Kot słucha pana nie jest znudzony
Przysypia, gdy o wybuchu słyszy androny

Media natrętne, prezes życie intymne sobie ceni
W tym kontekście doświadczeń nie wymienił
Nie wspomina o Smoleńsku, o wybuchu
Nie bronił Pawłowicz (marnego puchu).

                                               

wtorek, 29 stycznia 2013


118. PROFESOR Z RYNSZTOKA

Promotorzy profesor, czy to wyrzutki
Złodzieje, stręczyciele, prostytutki
Całe towarzystwo z ciemnej kliki
Zgrany zespół wulgarny, dziki

Jak spod latarni w pisowskim zaułku
Profesor dobrze by się czuła w przytułku
Język wulgarny, jak z ciemnej ulicy
Systematycznie urozmaica i dalej ćwiczy

Tak postępować może ktoś obłąkany
Lub pospolity cham w sobie zadufany
W pisie mają chamskie nowe odkrycie
Nędznych profesorów przynosi im życie

Pani Grodzka miła, kulturalna, subtelna
Pawłowicz prostacka, chamska, bezczelna
Wulgarna baba wykłada na uniwersytecie
Łopatologię, jak już wiedzieć chcecie.

                                         

poniedziałek, 28 stycznia 2013


117. REFLEKSJA

Prawica filmu „Śmierć Prezydenta” nie akceptuje
Ma krytyczne uwagi i po swojemu punktuje
Dochodzeniowy Macierewicz został pominięty
Tym samym lud smoleński czuje się dotknięty

Wildstein, Karnowski, …, Terlikowski
Dalej bredzą o zamachu, wyciągają wnioski
Kłamstwo staje się ludu smoleńskiego biblią
Filmu „Śmierć Prezydenta” nie akceptują

Film: „Anatomia upadku” Anity Gargas
Realizowany dla moherowych mas
Kłamstwo Macierewicza ich ogłupia
Lud smoleński ciemnogród moherowy skupia

Prezes wysłał na śmierć – gorzka treść
Odpowiedzialność on powinien ponieść
O tym ani słowa prawicowi eksperci
Przez wybujałą ambicję doszło do śmierci.

                                            

niedziela, 27 stycznia 2013


116. WRAK NA RELIKWIE

Sprawa wraku bulwersuje, niepokoi
Dowód wybuchu w Smoleńsku stoi
Kościół do chwili obecnej miliony traci
Relikwie przyciągnęłyby wiernych braci

Rosjanie nie wiedzą, że wrak Polskę uleczy?
Odrodzi chrześcijaństwo - panowie do rzeczy
Dla każdej parafii relikwia, to dzieło sztuki
Będą się modlić do nich babcie, dzieci, wnuki

W każdym katolickim domu kawałek blachy
Zginął prezydent tysiąclecia nie ktoś błahy
Chciałbym też zawiesić blachę póki żyję
W Smoleńsku leżą relikwie niczyje

Taniec na trumnach równa się władza
Relikwie, tysiące wiernych, kościół wzbogaca
Odważna siostra ukradła blachę wąską
W Częstochowie „upiększyła” Matkę Boską.

                                                 

sobota, 26 stycznia 2013


115. GIERTYCH KONTRA RYDZYK

R. Giertych domaga się dymisji Rydzyka
Idzie na noże Giertych wojny nie unika
Mecenas napisał list do Prowincjała
Na tym zakończy się spór, sprawa cała?

Powiadają: kruk krukowi oka nie wykole
Czy mecenasa nie uczyli tego w szkole?
Dla Ekscelencji Prowincjała Rydz nie wróg
Od dawna kasy od moherów wyłudza huk

Rydzyk ma generała „flachę,” „Pisdycza”
Sektę broni i głosu Rydzykowi użycza
Wszyscy połączeni są jednym ogniwem
Kawalerstwem i związkiem cnotliwym

Ich bożkiem, którego czczą jest KASA
Rydzyk w tej profesji specem pierwsza klasa
Nie podcina się gałęzi, na której się siedzi
Takiego bankiera zazdroszczą sąsiedzi.

                                          

piątek, 25 stycznia 2013


114. PRYMAS DWÓCH EPOK

Pozytywne komentarze na temat śp. Prymasa
Prymas dwóch epok człowiek pierwsza klasa
13. 12. 81 zdecydowanie przeciw rozlewowi krwi
Do dialogu każdemu szeroko otwierał drzwi

Był nad wyraz skromny, serdeczny, ujmujący
Każdego partnera w rozmowie szanujący
Prymas Glemp utrzymał jedność kościoła
Był krytyczny wobec toruńskiego „anioła”

A co robi Prymas Kowalczyk w tej chwili?
Kościół Katolicki ku upadkowi się chyli
Kościoła przed hańbą nic nie uchroni
Rydzyk rządzi kościołem, kler go broni

Kler jest na smyczy toruńskiego doktora
Struktura kościelna, jak nigdy, chora
Rydzyk niszczy kościół, kler bezradny
Biznesmen umacnia swoją pozycję, zaradny

Kler nie bał się Niemców, nawet Moskali
Rydzyk wkrótce kościół od środka rozwali
Rydzyk ma w swojej służbie 103 biskupów
Nigdy nie było tak skandalicznych wygłupów.

                                                

czwartek, 24 stycznia 2013


113.MANIFESTACJA SIŁY

Gdzie spojrzysz wszędzie o pogrzebie
Sekta pisowska na trumnach jedzie
Dla pisiorów trumna nie trumna
Aby ruszyć sondaże włożą nos do goowna

Propaganda, mity, święte obrządki
Bezmyślne mohery i dziwne świątki
Współpracuje z nimi czarna mafia
Ojca „mikrofona” znana fotografia

Nie męczcie dalej naszych satyryków
Wystarczająca już ilość męczenników
Pogrzeb matki nie wiecem, histerią
Smutek, odejście bierzcie na serio

Co po pogrzebie pocznie wściekły odyniec?
Odrzuci proszki, wybiegnie na dziedziniec
Zostało samo nieszczęśliwe „dziecko”
Z dumą nosi opętanie i swoje kalectwo.

                                    

środa, 23 stycznia 2013


112. ODSZKODOWANIE DLA PREZESA

Przyznać odszkodowanie, że nie był internowany
Jarosław Bolesny kasę wydał na leczenie mamy
Nie może rządowi nawet zadrżeć powieka
Trzeba wspomóc tak zasłużonego człowieka

Romaszewski dostał od państwa odszkodowanie
Jarosław Bolesny bardziej cierpiał też dostanie
40-letni dorobek życia zainwestował w mamę
Na nic! Wyroki Boskie nie są do końca znane

Nie ma pieniędzy, mamy, nie ma też władzy
Zostali z kotem bez środków do życia - nadzy
Niektórzy lekarze wzbogacili się na prezesie
Każdy pełną teczkę kasy do domu niesie

Prezes, człowiek interesu posiadał miliony
Dobrze, że dał lekarzom, nie ma dzieci, żony
Praktykujący katolik a prześladuje go ręka czarta
Wygra wybory odmieni się jego fatalna karta

Póki co drwią sobie wyborcy ze starego dziada
O karierze, oraz wygranej, już kilka lat gada
Czyżby przez społeczeństwo został wyklęty?
Współpracuje z „piskopatem” zasłużony, święty.

                                                     

wtorek, 22 stycznia 2013


111. DMUCHANA HERBATKA

Szybko przemija życie, szybko upływa czas
A uczucie, miłość gorąca jest dalej w nas
Nie można nie kochać takiej miłej Basi
Wiecznie uśmiechnięta przymila się i łasi

Urozmaicone posiłki; śniadanka, obiadki
Słodzone, mieszane, dmuchane herbatki
Jest ostrożna, nawet na zimne dmucha
Nade mną, jak nad dzieckiem chucha

Nie podaje gorącego, jestem wrażliwy
Dmucha i dlatego konsensus jest możliwy
Basia wyjątkowo łagodny charakter ma
Nigdy nie igra z ogniem, dobrze mnie zna

Przy Basi staram się być pogodny
Naśladuje ją jestem do niej podobny
Staram się być wesoły, czasem subtelny
Niestety już nie amant, choć przystojny.

                                              

poniedziałek, 21 stycznia 2013

110. KORUPCJA NA SZASERÓW

W szpitalu na Szaserów korupcja, nadużycie
Znowu o agencie dużym usłyszycie
Prezes siostrom w szpitalu zostawił kawę
Kawa była pod przykryciem, będą mieć sprawę

Sprawą zajął się wybitny agent nr 2
„Tomek duży” – pseudonim taki ma
Na korupcję mają twarde dowody
Antek wybuch już wącha pań odchody

Policmajster ma dar jasnowidzenia
Talent wykrywania układów od urodzenia
Agent IV RP nie amator, to potęga
Jeden paniom nawet pod sukienkę sięgał

Pielęgniarki piły kawę - koniec, klapa
Dosięgnie je sprawiedliwości okrutna łapa
Prezes zostawił kawę może w dobrej wierze
Nawrócił się? Jest człowiekiem? Nie wierzę!

                                                               

niedziela, 20 stycznia 2013


109. ŻYCIE MOŻE BYĆ PIĘKNE

Patrzę na mijający czas z poczuciem winy
Że nie wykorzystałem wszystkie dni, godziny
Oskarżają żółte od starości nasze fotografie
Nawet przywołać wspomnień nie potrafię

Wsłuchując się w rytmiczne serca bicie
W każdym okresie może być piękne życie
Odczuwam, że tracę już instynkt męski
Nie czas śpiewać teraz hymn zwycięski

Szukam przyczyn, dlaczego? Dwoję się i troję
Romantyczne życie możliwe we dwoje
Dobra, kochająca żona droższa niźli złoto
Uśmiechem, życzliwością z miłą pieszczotą

Barbara dla mnie cały świat zmienia
Z pesymisty na optymistę mnie zamienia
Moja osobowość nie łatwa, złożona
Doskonale radzi sobie oddająca żona.

                                        

sobota, 19 stycznia 2013


108. LOKAL U FRITZLA

Sekta PiS-u obraziła się na pana Prezydenta
Wybrany został przez przypadek, pamięta
Obrażeni są też na obecnego Premiera
Tu ma miejsce niebywała afera

Obrażeni nie będą już przychodzić do Sejmu
W piwnicy u Fritzla podpisali umowę najmu
Sekty mają nienaturalne, specyficzne gusta
Rządzi nimi stara głowa chora, pusta

Sekty się dystansują, muszą być osobno
U Fritzla będą się spotykać podobno
W końcu muszą mieć swojego idola
Są przecież wolni, taka jest ich wola

Sekta PiS-u już bardziej się nie splami
Idiotów, głupców robią z siebie sami
To nic, że w piwnicy nie ma portretów Fritzla
Duch jego mobilizuje, do walki podnieca.

piątek, 18 stycznia 2013


107. BROŃMY SĘDZIEGO

Nie pojmuję, dokąd sędzia Tuleya zmierza
Pomówił przyjaciół toruńskiego papieża
Święte Oficjum zostało mocno urażone
Sędzia musi teraz chronić dziecko i żonę

Redaktor „trotyl” rodzinę sędziego zlustruje
Od dziada pradziada, w tym dobrze się czuje
Zero, Kamiński i IV RP nie znosi krytyki
Od nieomylnego swego guru przyjęli nawyki

W Toruniu jest ich przytulna, ciepła chata
Rydz – papież przykładny, wzorowy tata
„Kto podniesie na nas rękę będzie odrąbana”
Cyrankiewicz wiecznie żywy proszę pana

Prawica katolicka ma komunistyczne wnętrze
Reżim, zastraszenie i podobne cele, to wam ręczę
Sędzia to może nie katolik, heretyk a może Żyd
Na Krakowskim Przedmieściu rozpalić stos w mig

Mówią, że historia często lubi się powtarzać
Obyczaje naszych praojców trzeba odtwarzać
Chociaż obecnie to nie średniowieczne mroki
Chrześcijańska prawica poprze takie kroki.

                                                  

czwartek, 17 stycznia 2013


106. 240 tys. ODSZKODOWANIA

Mam 1200 emerytury, mam z czego żyć
Biedak Romaszewski ma gorzej, co tu kryć
Od `89 ten biedak był zaledwie senatorem
Pisowskim szczekaczem, awantur motorem

Za odszkodowanie będzie miał co dzień obiady
Do tej pory biedna Zosia nie mogła dać rady
Życie w dobrobycie, w szczęściu teraz popłynie
Dzięki odszkodowaniu od państwa jedynie.

                                        

środa, 16 stycznia 2013


105.  HOJNE SPOŁECZEŃSTWO

Społeczeństwo niepodzielone, spontaniczne
Prawdziwi patrioci mają uwagi krytyczne
Prawdziwi Polacy nie siedzą nigdy spokojnie
Kłamią, plują jadem i wciąż myślą o wojnie

WOŚP J. Owsiaka przyświecał cel wzniosły
Pieniążki, jak grzyby po deszczu szybko rosły
Jedni budują, inni niszczą – to demokracja
Hipokryzja, szantaż, głupota – to wariacja

Według Świrosława w kraju bieda, nędza
Społeczeństwo nasze nie żałuje pieniądza
Właściciel PiS-u ma plany, nie plotka
Nasze państwo chce rozwalić od środka

Z zazdrością, sympatią patrzy na Wschód
Wódz – anty polak na organizmie wrzód
Dyktatora podła, mściwa natura człowiecza
Potrzebuje awantury, jak ryba powietrza.

                                                     

poniedziałek, 14 stycznia 2013


104. PAN BÓG KAZAŁ SIĘ DZIELIĆ

Jurek zbiera dla dzieci, dla seniorów – hojny gest
Wspomóż pobożnego, biednego zakonnika też
Ma 1500 zł miesięcznie żyje na krawędzi nędzy
O nic się nie modli tylko o przypływ pieniędzy

Byłyby w radyju wywiady, misterne wieczory
Byłbyś na liście u ojca w parlamentarne wybory
Jako patriota katolik miałbyś mocną pozycję
U dyrektora względy rozważ taką propozycję

Pracowali dla niepodległości, więc bądź miły
Trzeba wspierać finansowo kochać z całej siły
Siedziałbyś przy stole prawie w świętym gronie
Darczyńco wszelkich dóbr doczesnych patronie

Ojciec zapomni pochodzenia on kasę pieści
Przelej na konto dyr. milionów czterdzieści
Finansuj imperium wielkie dzieła Rydzyka
Odkupienia swoich grzechów nie unikaj.

                                                    

sobota, 12 stycznia 2013


103. CZY TO NADAL ŚWIĘTE MIEJSCE?

Jasna Góra stała się polityczną areną
Różne oszołomy, pseudo politycy tam wyją
Skąd nienawiść kleru?! Napawa niepokojem
Do niedawna kościół miałem za ostoję

Kibole szykanowani - twierdzą czubki
W świętym miejscu robią cyrk głupki
O prześladowaniach czarna mafia bredzi
Bo kibol – handlarz narkotyków siedzi

Politykierów w sukienkach jest wiele
Warto posłuchać czasem w niedzielę
Nie wszyscy księża to politycy i pazerni
Większość apolityczna - spokojni, pobożni

Lecz czarnych owiec są już całe stada
Czy robić burdel z Jasnej Góry wypada?
Kiedy zjazd prostytutek a może i pedofilii?
Jasna Góra wyraźnie ku temu się chyli

Mam propozycję na flagi i transparenty:
„Pedofil może też być patriotą i świętym”
„Żądamy wolności dla pedofilskiej miłości”
„Koryntu córy wysyłajcie do Rydza emerytury”.

                                            

piątek, 11 stycznia 2013


102. CBA PRZEŚLADUJE

Dzwoniłem do Palikota potrzebuję adwokata
Jak mam żyć? Agentów CBA cała chata
Piękny Tomek teraz mnie molestuje
Wyciąga łapy przez ekran wyraźnie to czuję

Pomylił płeć, przecież jestem mężczyzną
Będzie z nim źle, nie wie, że igra z moją tężyzną
Ciotka Anielcia na ten widok nosem kręci
Przestraszona żegna się, to są wszyscy święci

Ciotko, teraz to zapewne są trzej królowie
Oj dziecko, żarty trzymają ci się w głowie
Ujrzała Zero, Kamińskiego, zamknęła się w izdebce
Za tych osobników pobożnie zdrowaśki szepce

Ciociu, ten pan nikogo już życia nie pozbawi
Ten harcerzyk tylko w policjanta się bawi
Nie znasz jeszcze życia, ludzi – moje dziecko
Ich oczy, wzrok wyglądają dziko i zdradziecko.

                                              

czwartek, 10 stycznia 2013


101. GENIUSZ IV RP

„Nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”
Przykazanie pana Zero powinno obowiązywać wszędzie
Przykazanie – hasło, na tę promocję przyszła chwila
Autor filozoficznego stwierdzenia od słów się nie uchyla

Pan Zero, zasłużona dla wymiaru sprawiedliwości postać
Za tropienie chorych po transplantacji może Oskara dostać
82 - letni staruszek na noszach myślał, że się wywinie
Nie! Zero, Kamiński, Jaro – sprawiedliwość ma na imię

Niektórzy świadkowie nie przyznali się, odeszli z tego świata
Bardzo poważne obciążenia zabrali, śmierć figle płata
Zero w przyszłych wyborach wystartuje na prezydenta
Zero, to prorok, wyborca jego przepowiednie zapamięta

Ten wybitny prawnik procesował się z kolegą w akademiku
Z Palestrą od kołyski współpracuje nieświadomy czytelniku
Jakiś nieznany sędzia źle ocenia jego naukowy potencjał
Gdyby zapoznał się z osiągnięciami, inne spojrzenie by miał

Niestety już nie obroni pana Zero ani Lepper, ani Blida
Każde pozytywne słowo w obronie niewinnego się przyda
Chociaż nasza pamięć jest zawodna, pamięć przeklęta
Na kogo oddać swój głos?! Ja dobrze to zapamiętam!

Zero skompromitowany w deszczu ludzkiej krzywdy i łez
Teraz odszczekuje z ogonem podkurczonym, jak pies
Pracował ofiarnie dla wodza i IV RP, takie jest życie
W nagrodę dostał posadę w Brukseli – sami widzicie.

                                                     

środa, 9 stycznia 2013


100. STO TRZECH BISKUPÓW NA SŁUŻBIE U RYDZYKA

                                           Fragment najnowszej okładki "Newsweeka"

Wg bp Pieronka 103 biskupów popiera Rydzyka
Dlatego siewca nienawiści, zła bezkarnie fika
Ujmując rzecz inaczej 103 bp-ów odeszło od Boga
Krzewienie nienawiści, awanturnictwo – ich droga

Kler o miłości do bliźniego, prawdzie, nie pamięta
Mściwość, podjudzanie, kłamstwo, to rzecz święta
Kler wszystko może, bo się sam rozgrzesza
Popierając Rydzyka kompromituje się, ośmiesza

Rydzyk skorumpowany i zdemoralizowany
Panowie w fiolecie od niego są wzorowani
Hierarchowie popierają Rydzyka, ten popiera PiS
Że kościół apolityczny, to kłamstwo i mit

Sekta toruńska, sekta PiS i kler – jedna mafia
Gdy się słucha i patrzy na to, człowieka trafia
Tych 103 biskupów apolityczność ma gdzieś
Opluwanie demokratycznego rządu, to ich treść.

                                                

poniedziałek, 7 stycznia 2013


099. PRAWDA O IV RP

Panie Sędzio Tuleya! IV RP to przestępczy aparat
Perfidnych spektakli w mediach, konferencji, narad
Oprawcy bolszewicko-faszystowskie stosowali metody
Karać przestępców! Teraz są jasne niezbite dowody

Breivik faszystowską sektę miał w swoich zapiskach
Z ideologii IV RP była jemu znana i bardzo bliska
Musimy przypominać i pamiętać o Lepperze i Blidzie
Czy wreszcie sprawiedliwość na przestępców przyjdzie?

Panie Sędzio gratuluje kompetencji i odwagi!
Rób Pan swoje, nie odpowiadaj na głupie uwagi
Przestępstwa IV RP od lat oburzenie budzi
Trzeba osądzić tak podłych, fałszywych ludzi

Na ławie oskarżonych powinien się znaleźć Kaczafi
Ten dyktator do przestępstw nakłonić potrafi
Kaczafi niesplamione ma ręce, jak Stalin
Za nim wykonawcy; Zero, Kamiński i inni stali.

                                                  

niedziela, 6 stycznia 2013


098. GODNA ŚMIERĆ (d. c.)

Panie Jurku! Jesteśmy z Panem, popieramy
Politycznym talibom zastraszyć się nie damy
Nawiedzony polityk śmierć tylko opóźni
Bezradny chory człowiek a politycy są próżni

Religijny fanatyk decydować ma jak umierać?
Między cierpieniem a śmiercią sam chcę wybierać
Stosować nakazy, zakazy, to jest najprościej
Żyjemy w świeckim kraju, trochę przyzwoitości

(dalej z archiwum)
Może postraszyć "nocą długich noży"
By w życie nie ingerował pseudo sługa boży
Na godną śmierć otwarta Zachodnia Europa
U nas rządzi kler, do średniowiecza nas cofa

Kto domaga się godnej śmierci - satanista?
Przez fanatyków uznany za antychrysta
W Holandii, Belgii, Luksemburgu, Albanii
Nie ma sprzeciwu i negatywnej opinii

W Argentynie, Portugalii, Szwajcarii - też można
W Polsce, to ciężki grzech - osoba bezbożna
Dręczyć na siłę nieuleczalnie chorego nie grzech?
Nieracjonalne kościelne zakazy budzą śmiech

Kościół nie pozwoli dołączyć do Zachodu
Znacznie bliżej do zacofanego Wschodu
Jedynym postępem z Cerkwią pojednanie
W Polsce najważniejsze jest kleru zdanie.