piątek, 30 sierpnia 2013

226. KOLEJNA NOWA LEWICA

Idzie kolejna nowa lewica
Konkurencję musi mieć prawica
Palikot z panem Hartmanem
Profesor nowej lewicy kapłanem

Palikot nowych członków wystraszy
Będą się bać, jak białych kamaszy
Partia Palikota na lewicę się otwiera
Lecz jego się boją, jak Lucypera

Piskorskiemu bardzo się nudzi
Przyjdzie na lewicę i ją spaskudzi
Piskorski itp. polityczne zabytki
Zhańbione osobniki rasy brzydkiej

Organizują się panowie dekadenci
Tylko władza, kasa nimi kręci
Palikot postawi na swoim, jak się uprze
Sądzi, że społeczeństwo coraz głupsze

Mobilizuje się przeciw pisowskiej hydrze
Ma nadzieję, że elektorat wydrze
Może znikną komunistyczne cienie
Nowoczesną lewicę powoła dzisiejsze pokolenie

Czy wrócą kłótnie, spory z powrotem?
Jak to bywało obrzucą się błotem
Czy jeszcze lewica władzy zazna?
Czy na króla wybiorą błazna?!.

                                

środa, 28 sierpnia 2013

225. KANDYDACI NA PRYMASA

Kościół czeka wybór nowego prymasa
Kandydatów zna już Internet i prasa
Jest dwóch, jeden może zostać prymasem
Nie duchowni, w historii tak bywało czasem

Jednego poprze kard. Dziwisz w Krakowie
Drugiego Hoser, więc do kampanii panowie
Pierwszy to „nijaki” pan Terlikowski
Zakres wiedzy o kościele ma niewąski

Nie może zmarnować tak pięknego żywota
Stoją przed nim otworem Spiżowe Wrota
Od papieża Franciszka bardziej jest boski
Może zostać biskupem, wieść żywot beztroski

Aby zabezpieczyć nieuchronną wieczność
Kandydowanie na prymasa – konieczność
A Gowin – asceta, chodząca doskonałość
Dla niego liberalna Platforma, to małość

Będzie dalej doskonalił się w cnocie
Już teraz myśli o swej przyszłej robocie
Dla Gowina odpowiednie wreszcie stanowisko
Konserwatysta z kościołem jest bardzo blisko.

                                               

wtorek, 27 sierpnia 2013

224. CUD SMOLEŃSKI

Lud smoleński doczekał się cudu
Lech K. objawił się dla swojego ludu
Red. Pawlak z „Gazet Polskiej” uderza w ton
Na kamienicy, w której mieszkali, był ON

Aparatem uchwycona objawienia scena
O wielkim Lechu cudów jest arsenał
Lud smoleński z radości ryknie z trąb
Pochody - pisowcy wśród uroczystych pomp

Pamięć o wielkim prezydencie nie minie
Będzie w kościele, w cyrku, w kinie
Lud smoleński ma to, czego chcieli
Nie będą już słuchać innych dupereli

Lud smoleński ma swojego anioła
Cud na kamienicy, na ołtarze woła
Śp. Prezydent mężczyzną był okazałym
Stokrotki, małpy w czerwonym go otaczały.

                                      

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

223. EKSCELENCJA

Ekscelencja pan Franciszek Smuda
Dla krakowskich kibiców robi cuda
Kibice nie szczędzili krytyki – dranie
Wielki „Kolejorz” pod Wawelem dostał lanie

Po Euro pan Smuda przechodził tortury
Panie trenerze! Teraz głowa do góry
W Krakowie mamy wreszcie godnego Piasta
Robi cuda dla kibiców swojego miasta

Postuluję o pomnik w Rynku obok „Adasia”
Trener wizerunkiem przeciwników zastrasza
Prezydent L. K. znał piłkarza – „Borubara”
A na Wawelu w Krakowie spoczywa ich para

O poparcie postulatu proszę prasę
Oni też krytycy; może pomogą czasem
„Wisła” walczyła z pasją, jak równy z równym
Wygranie spotkania było celem głównym

„Wisła” wygrała w pięknym stylu, to fakt
To nie wyskok, co tydzień będzie teraz tak
Nie jest łatwo w tak krytycznym klimacie
Cuda się zdarzają, właśnie dowód macie.

                                      

niedziela, 25 sierpnia 2013

222. HEJTERZY

Nie jestem wcale hejterem
A w Internecie nie liderem
Decyzja sądu święta
O tym będę pamiętał

Będę w tej materii szczery
Mam zawsze dobre maniery
Świątkowski, Kryże, to patrioci
Wróg coś źle o nich knoci

Obaj bratanki pełni cnót
Święty, a drugi u władzy wrót
Z IPN-u w ziemi grzebią, kopią
Niech żyjących jeszcze tropią

Coś nowego o „Bolku”, „Olinie”
Kolejna notatka ich nie minie
O pożyczce z Moskwy Millera
Wywinie się sprytna cholera

Świątkowski, Kryże – sprawa mała
Dla prezesa reklama – wizytówka stała
Prezes zlecenia na haki nie złożył
Wałęsa spokojnie będzie dalej żył.

                                     

piątek, 23 sierpnia 2013

221. KURATOR ZABIERA

Dramat 5-letniego Maćka, nowe odkrycia!
Odbiorą chłopca dziadkom z powodu tycia?
Chłopczyk wesoły pełen energii i życia
Kurator chce go zabrać z powodu tycia!

Będą odbierać otyłych? Boję się o Basię
Ma też kilka centymetrów więcej w pasie
Co ze mną?! Przecież sam nie wytrzymam!
Ona jest więcej niźli moja cała rodzina

Kabluję, grubsza jest przecież sąsiadka
Moja Basia z tyłu jest całkiem gładka
A Jadzia z naprzeciwka! To dopiero ciężar!
Dla niej w całej okolicy nie ma męża

Mężczyźni zniechęcają się do tej kobiety
Kurator ma rację! Przez tycie – niestety
Moja Basia, jak może dogadza mi
Większość mężczyzn o takiej żonie śni

Wszystkich kuratorów niech to szlag
Nie dam Basi! Nie musi być aż tak
Popatrzcie, jakie panie są w Sejmie?!
Zabrać je, o to bardzo proszę uprzejmie.

Więcej na ten temat:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kurator-chce-zabrac-im-wnuka-bo-wazy-za-duzo/khrkz

                                 

środa, 21 sierpnia 2013

220. ZIARNO ZOSTAŁO RZUCONE

Ziarno rzucone przez Franciszka u nas kiełkuje
Wywiad abp Kowalczyka w oczy już nie kłuje
Lecz jedna jaskółka jeszcze wiosny nie czyni
Może do ucywilizowania kleru się przyczyni?

Do chwili obecnej wyróżniali się kłamstwem
Bezczelnością, prymitywizmem, nawet chamstwem
Serce się raduje! Prymas przemówił ludzkim głosem!
Nie z pozycji siły, z zadartym do góry nosem

Czyżby przykład papieża rodził owoce?
Kościół Katolicki usuwa obłudę, złe moce
Na oczyszczenie Kościoła potrzeba wieków
Z Jacyniaków, Rydzyków – fałszywych proroków.

                                           

wtorek, 20 sierpnia 2013

219. PREZES SIĘ OŻENI

Jest w kraju radiostacja, co wszystko wie
„Radyjem Nienawiści w Każdym Domu” się zwie
W nocy po cichu dla swoich, w tajemnicy
Po wygraniu PiS-u do władzy dojdą najemnicy

Motłoch, krzyżowcy dostaną posady
Ucywilizowane zostaną buczące gady
Aby zwiększyć populację prezes się ożeni
Panna Krysia z p. Jarkiem stan cywilny zmieni

Prezes do wysiłku zmusi leniwe, stare cielsko
Na użytek statystyki i chwałę też niebieską
Koniec 60 lat samotnej, nie tylko nocnej męki
Błogosławieństwo – z toruńskiej papieskiej ręki

Prezes nie chce błądzić samotnie między gminem
I stać się nieużytecznym, starym kabotynem
Prezesa ożywi i doda energii powiew boży
Przysięgę z wielką radością przed ołtarzem złoży

Empatia zawładnęła dotychczasową życia małość
Od pierwszego dnia małżeństwa pójdzie na całość
Pierwszy ich syn będzie mieć na imię Antonii
Symbol – ten, co zamachowców smoleńskich goni

Aby nie zapomnieć smoleńskich zamachowców
Putinem i Donaldem ochrzci następnych chłopców
Aby o nich pamiętać dzień, w nocy – bez przerwy
Że ich z pewnością osądzi, mieć spokojne nerwy.

                                           

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

218. EGIPT KRWIĄ SPŁYWA

Demokracja w Islamie nie jest możliwa
Po demokratycznych wyborach Egipt krwią spływa
Prezydent Mursi chciał islamizacji i Szariatu
Wojsko powstrzymuje fanatycznych wariatów

Co będzie, gdy wojsko nie da rady, splajtuje?
Cały Bliski Wschód negatywnie to odczuje
W krajach muzułmańskich rządy twardej ręki
Pół wieku Mubarak trzymał w ryzach, dzięki

Bractwo Muzułmańskie trzymał w izolacji
Doszło do głosu dzięki krwawej rewolucji
Owoce demokracji widzimy na ekranie
Nikt nie jest pewny, co dalej się stanie?!

                                       

niedziela, 18 sierpnia 2013

217. BŁĄD POLICJI

Pomyłka w akcji policji pod Warszawą
Stróże prawa okrywają się złą sławą
Z kibolem pomylili młodego patriotę
Tak nie można! Sumiennie wykonywać robotę!

Patriota! Szal i kaptur ma na głowie
Miał temperaturę, był chory! Panowie!
Oni obsługują uroczystości, pogrzeby, mecze
Śpiewają patriotyczne pieśni, recytują skecze

Absmak ma z nimi układ, wygodę
Są do jego dyspozycji w każdą pogodę
Niosą patriotyczne hasła, transparenty
Skrajne? Patriota nie musi być święty

Gdzie się pojawią tłum zaraz gęstnieje
Absmak wystawia resztki zębów i się śmieje
Wiedzą gdzie i kogo mają odwiedzać
Władza nie powinna przemocy stosować

Kreatywni, są tam gdzie mają być
Tak dalej w naszym kraju powinno być!
Gdy odpowiednio przywitają premiera
W PiS-ie czeka ich błyskotliwa kariera

Patrioci działają zgodnie z instrukcją
Odpowiedzialność za stan Ojczyzny czują
Są pod stałą kontrolą zbawiciela – Absmaka
Bo to patriotyczna wspólnota taka.

                                 

sobota, 17 sierpnia 2013

216. WCZEŚNIEJ NA EMERYTURĘ

Hierarchowie winni wcześniej przechodzić na emeryturę
Bo kompromitują, ośmieszają ich wypowiedzi niektóre
Są to przeważnie po 70-ce już starsi panowie
Nie ta pamięć, refleks, intelekt – nie to zdrowie

Nominować w średnim wieku ludzi
Działania starych, kontrowersję budzi
Ks. Lemański biskupem! Młody, inna kultura
A arcybiskup Hoser – zasłużona emerytura

Kościół ma poważne problemy; co tu kryć?
40-latek też może biskupem, ordynariuszem być
Po niektórych wypowiedział wstrząsnął szok
Będzie gorzej, starszymi będą na drugi rok

Aby do kościoła przyciągnąć więcej osób
Oskarżenie o ateizm, pogaństwo – niedobry sposób
Trzeba kulturalnie, grzecznie – po bożemu do narodu
W święta nie grzmiąc, nie podjudzać bez powodu

Dajcie przykład! Zaraz mentalność się zmienia
Nie działa już piekło, ani wizja potępienia
Współczuję! Życie hierarchów jest pieskie
Nie wystarczą obiecanki raju, migdały niebieskie.

                                                 

piątek, 16 sierpnia 2013

215. DOFINANSOWAĆ SOLIDARNOŚĆ

Domagam się dofinansowania Związku Solidarność
Duda nie ma z czego płacić a to honorowy gość
Ze swoich nie będzie, on nawet nie zarabia 15 tys.
Jego kolega Wilk trochę więcej, bo 30 tys.

Związkowiec Wilk pracuje 24 h na dobę
30 tys. to nie dużo na tak zapracowaną osobę
Wilk zrzuci się na płacę dla najemników
Palących opony i wulgarnych krzyków

Absmak ma dotacje dla buczącego motłochu
Dofinansować też Związek bez respektu i popłochu
Zasada jasna: wszyscy równi wobec prawa
Taki stan na dyskryminację Solidarności zakrawa

Pieniądze związkowcom należą się, jak psu buda
Przecież kocha pana premiera uprzejmy Duda
Absmak Solidarności przecież nie zasponsoruje
On motłoch do zdobycia władzy potrzebuje.

                                             

czwartek, 15 sierpnia 2013

214. POMNIKI

Wpadł mi patriotyczny pomysł do głowy
Nad tym pracować jestem gotowy
Chodzi o nasze polskie pomniki
Moda, melomania, czy pęd dziki?

Wybudowano pomnik psa Dżoka
Nierówność, niesprawiedliwość głęboka
Pomnik ma też leśna zwierzyna
A kartofel? Przecież podstawowa jarzyna

Na pomniku powinny być dwa kartofle
Na głowie pompon, na nogach pantofle
A może kartofli całą rodzinę? Krzak?
Byłoby im przyjemnie na pomniku tak

Może ktoś wysłucha mój głos
I do artysty skieruje się wprost?
Może kompozytor skomponuje pieśń?
I więcej kartofli nie będziemy jeść.

                                

środa, 14 sierpnia 2013

213. MOTŁOCH KOSZTUJE

Wyborcy! Miejcie jeszcze IV RP w pamięci
Dyktatora, który wyborców dobrobytem nęci
Pielęgniarki przed Sejmem lały łzy rzewne
Wódz: wywieź do lasu! Po wygraniu też pewne

Tym, które były w kancelarii zakłócał telefony
Nie miały kontaktu, a były tam matki i żony
Praca, podwyżki – propaganda czarowna
Po dojściu do władzy zgasną, jak pochodnia

Pieniądze dla proboszczów za propagandę
Kieleckie, małopolskie wynagrodzi tę bandę
Fioletowi bez przerwy plują, kąsają rząd
Trzeba za to zapłacić, forsa z budżetu, bo skąd?

Cały ten ich świat zakłamany, plugawy
Po forsę ustawi się w kolejce do Warszawy
U Rydzyka skarbonka bez dna, babcie nie nadążą
Do swojego zbawiciela po kasę podążą

Motłoch za darmo gardła nie zdziera, to kosztuje
Gazeta Polska, Duda, co na premiera i rząd szczuje
A fanatyczny element przestępczy spod krzyża
Wulgarnie prezydentowi i premierowi ubliża.
                                                     
 

                                   

wtorek, 13 sierpnia 2013

212. ZAGROŻENIE OJCZYZNY

Gdy wygra wybory NieSprawiedliwość i BezPrawie
Będzie, jak na Białorusi u Łukaszenki prawie
Staniemy się pośmiewiskiem dla całej Europy
Atmosfera zagrożenia! Trzeba kopać okopy

Prasa zachodnia: czeka was ultra nacjonalizm
Tym wyróżnia się groźny polski kaczyzm
Na opozycję będą homofobiczne krucjaty
Radykalizm katolicki w anachronizm bogaty

W programie: rozbić układy, korporacje
Maskotka Antoś poprowadzi konferencję
Pomnik Lecha wyższy niźli w Świebodzinie
Tajny agent w każdej polskiej rodzinie

Pancerny pociąg wodza strzeżony w dzień i w nocy
Tak, jak ma dyktator, Kim w Korei na północy
Będą płakać ze strachu matki i żony
Z kraju ucieknie tysiące przerażonych

Z głośników popłynie żoliborska nuta
Represjom, mściwością, odwetem zatruta
Dopiero w grobie będą mieć spokój i ciszę
W śledztwie wykończą wściekli klawisze

Oprócz swojego, nie zna innego brata
Czuje pogardę dla ludzi i całego świata
Nie tak dawno padły dwa groźne faszyzmy
Wygrana fanatyków, znów zagrożenie Ojczyzny.

                                   

niedziela, 11 sierpnia 2013

211. GŁUPI PRZED I PO ...

Przysłowie: Polak głupi przed i po … szkodzie
Chcesz żyć w dyktaturze naiwny narodzie?!
Zachód ponownie będzie kpił, jak z Lecha
Dla nowoczesnej Polski wstyd, nie pociecha

Kraj się rozwija, przykład daje całemu światu
Zostanie zmarginalizowany z woli kaczego majestatu
Polskie dewotki: stale źle – na wszystko narzekają
Małego demonicznego kłamcę i oszusta uwielbiają

Dokąd pamięcią, choć niedoskonałą, sięgamy
Wrogów Ojczyzny nie tylko z zewnątrz mamy
W ubiegłym wieku mieliśmy Stalina, Hitlera
Obecnie: związki, Rydzyk, kaczyzm itp. cholera

Pawłowicz, Absmak, Macierewicz – mają rządzić
Czy pomiędzy Białorusią a Toruniem będą błądzić
Dyr., dr Rydzyk, to szatan w ludzkim ciele
Niestety on też rządzi w naszym kościele

Dzisiaj kłamstwo, to największa potęga
Do partykularnych celów wataha PiS-u sięga
Kłamstwa powtarzane tysiąc razy stają się prawdą
Na tym polega Absmaka dla Polski pogarda.                                                                                                                                         
              

sobota, 10 sierpnia 2013

210. SKUTECZNA TERAPIA

Na Służbę Zdrowia atak za atakiem
Spójrzcie, co zrobili z psychicznym absmakiem?!
Został skutecznie podleczony do wyborów
Do 2015 nie będzie z nim większych sporów

Lekarz powinien dostać, co najmniej Nobla
Wyleczył starego osobnika, który miał „hopla”
Leczony absmak, co dziennie o 6-tej rano
Miksturę przeciw głupocie ma podawaną

Aby nie atakował, pilnują dzielni borowcy
Oprócz bicepsów mają też kaftan chłopcy
Do wyborów pozostały jeszcze dwa lata
Pacjent specjalnej troski figla jeszcze spłata

Może na pogrzebie, lub przy lampce wina
Ze swoim motłochem, jak oni buczeć zaczyna
W ramach populistycznego swego wywodu
Przemawiać będzie do moherowego narodu

Zgodnie z instrukcją atakuje premiera Tuska
Jego wina! Polska, to kondominium ruskie
Motłoch spocony ziewa, zmęczony
Lecz ze swego guru – zbawcy, zadowolony.

                                               

piątek, 9 sierpnia 2013

209. TAJNA INSTRUKCJA

Nieuki z PiS-u muszą mieć swoich suflerów
Naiwne „polaczki” chcą głosować na tych frajerów!
Blaszak, Hofham uczą się na pamięć w ustępie
Aby nie pomylić się w telewizyjnym występie

Pod poduszkę wkładają wodza wytyczne
Wszystkie komentarze muszą być krytyczne
Pisowiec wskazówek nie może przeinaczyć
Pomyłkę dyktator nie jest w stanie wybaczyć

Dyktator, jak lichwiarz – nieugięty i twardy
Dla rządu Tuska domaga się wrogości, pogardy
Dla pisowskich pretorian zasada jest taka:
Muszą krytykować rząd Tuska chwalić Absmaka

Głos krytyki, mściwości – jest straszliwy
Są rozczarowani, że premier jeszcze żywy
Pana prezydenta, premiera kontestują
Odpowiedzialności za kraj nie czują!

                                       

czwartek, 8 sierpnia 2013

208. MAŁY DUŻO MOŻE

Mały, ale mocny – bohater Jaruś
Podbije Niemcy, podbije też Ruś
On ma coś z Bonapartego Napoleona
Jest mały, lecz wielkich czynów dokona

Jaruś patriota wpisze się do historii
Odniesie zwycięstwo w glorii i Victorii
Aż strach będzie go na drodze spotkać
Ma odwagę po bolszewickich przodkach

Moherowe oddziały do boju sprzężone
Związkowe, cyniczne szkapy też zaprzężone
Epatują o patriotyzmie, wymyślają historyzmy
Oni robią to dla swojej Wolskiej Ojczyzny

Duda poprowadzi swoich gnomów do celu
Lecz ja nie chcę żyć w ich burdelu
Polityka historyczna, takież i prawa
Metodologia dyktatorska na reżim zakrawa.

                                            

środa, 7 sierpnia 2013

207. HERETYK

„Ks. Boniecki sprzyja profanacji krzyża
Promuje antykoncepcję” – to wiernym ubliża
Mało tego, powiedział: rób ta, co chce ta
A gdzie wstrzemięźliwość i cnota?

Po raz kolejny bronił Nergala
A to od kościoła księdza oddala
Boniecki nie jest księdzem a heretykiem
Radyjo ma rację, że jest jego krytykiem

Dlaczego nie idzie drogą dyrektora Rydzyka?!
Pobożny zakonnik przed każdym serce odmyka
W świętym radyju płynął tylko święte słowa
Homilia papieża Franciszka niech się schowa

Ks. Boniecki zwolennik Woodstocku, mitów
A ojciec dyrektor modli się od samego świtu
Biedny Rydzyk modli się za rząd, za państwo
Bo wokół siebie widzi ateizm – draństwo

Ks. Boniecki powinien wstąpić w Rydzyka ognisko
Bo razem z Owsiakiem mogą upaść nisko
Radyjo święte na ten temat aż huczy
Ojciec dyrektor pobożnie ewangelizuje i uczy.

                                              

wtorek, 6 sierpnia 2013

206. SOLIDARNOŚĆ PŁACI

Nie masz pracy? Zgłoś się do Dudy z Solidarności
Za rozróbę Solidarność da ci pić, jeść – ugości
Za chamskie okrzyki, palące opony, zdziczenie
Dostaniesz 150 zł, motłoch ostatnio jest w cenie

Będziesz aktywny, agresywny, walczył z policją
Organizatorzy tego strajku premię ci doliczą
Będziesz mieć problem? Kaptur dostaniesz w darze
Wmieszasz się w kiboli; oni też zakrywają twarze

Będziesz agresywny? Znajdziesz się na listach PiS-u
Przy zgłoszeniu do Solidarności żądaj takiego zapisu
Pan prezes cię namaści, będziesz uznanym patriotą
Na wrzesień zapisz się już dziś, nie bądź miernotą

Narzędzia do walki podadzą ci, jak na półmisku
Wsiądziesz do autokaru po ciepłym uścisku
Akcją dowodził będzie najemnik PiS-u – Duda
Nie patrz na to, w jaki sposób zarobić ci się uda.

205. MAMROT

Dużego, starego kocura nazwaliśmy mamrotem
Łasi się, mruczy, nie wiadomo, co chce – jest kotem
Politycy wiedzą, co interesuje z PO mamrota
Jedno jest pewne: przeciwko partii wroga robota

Jest odważny, o swoją przyszłość nie pęka
Gróźb, że zostanie wyrzucony, też się nie lęka
Jest konserwatywnym, katolickim demokratą
Pytanie: czy wyrzucenie z PO byłoby stratą?

Mamrot ma aspiracje zostać prezydentem Krakowa
Miałby błogosławieństwo Dziwisza – ważna głowa
Objąć tak prestiżowe stanowisko to nie żart
Kler poprze, ich człowiek, on jest tego wart.

                                          

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

204. ZAKŁADNIK

Profesor Gliński błyskawicznie awansuje
U boku prezesa dowartościowany się czuje
Prof. pokochał zawsze dziewicę – Jarusia
Z miłości? Przecież wcale nie musiał

A że prof. wyróżnia się błazeńskim talentem
Z prezesem relacje są dobrze dopięte
Był już kandydatem na prapremiera
Szansa w Warszawie! Znów kariera?

Robić z profesora idiotę, to frajda ulubiona
Świat kabaretu ze śmiechu chyba skona
Prezes od paranoi jest trochę obłąkany
Ze strony kandydata, na kandydata kochany

Profesor wszystko łyka z ręki czarta
Jest pewny, że odmieni się jego karta
Przyjdzie taki czas, w Ratuszu siądzie
Takie przesłanie ma na względzie

Słyszy w Warszawie entuzjazmu echa
Naiwny! Będzie mieć znowu pecha!
Obiecuj gruszki na wierzbie – prezesie
Profesor zakładnikiem? On dużo zniesie.

                                          

niedziela, 4 sierpnia 2013

203. ERA DOBROBYTU

PiS wygra? Kraj nasz wzbogacą?
Wrogowie – bogaci za wszystko zapłacą
Hipermarkety odpowiednio opodatkować
Aby z naszego kraju zaczęli się pakować

Obce im Biedronki, LIL, Reale
PiS i jego motłoch nie akceptują tego wcale
Bogatych prześwietlić skąd mają majątki
Czy też w PC interesu były ich początki

Znacjonalizować, jak to było w 1948 r
Reaktywować komunę krok po kroku
SKOKI pozostawić do dyspozycji Absmaka
Tylko jedyna zaufana osoba jest taka

Z lat 90-tych dobrze znany bankier
Z uczciwością był trochę na bakier
Bogaty, to podejrzany; wszystkim po równo
Oni, my, wy, ty – wszyscy będziemy mieć g…o

Wystąpić z Unii, kontestować z Brukseli pana
Doświadczenie czerpać z bratanka Orbana
Wreszcie nastąpi era dobrobytu, szczęśliwości
Chciałoby się już dziś, teraz – a to złości.

                                           

piątek, 2 sierpnia 2013

202. MOTŁOCH

Motłochu nie będziemy przywozić z kieleckiego i małopolski
Sami zabuczymy; zadecydował I sekretarz Wolski
Motłochu nie dowieziono z terenu – zarządziło PiS-u KC
Nie było dyscypliny partyjnej, niech buczy, kto chce

Wyraźnie było słychać wrogie, pisowskie bel canto
Udowodnili, że potrafią buczeć, ochronie i policjantom
Ciemnogród buczy za pieniądze z budżetu nie z nawyku
Na ważne uroczystości PiS przywozi buczących słowików

Komitet Centralny PiS-u nad tym intensywnie pracuje
Motłoch na uroczystościach i pogrzebach słyszy się i czuje
Płatne szumowiny to wstyd i hańba dla WOLNEJ Polski
Motłochu, kiboli, zwykłego chamstwa używa prezes Wolski.
                                                            
                                                      

czwartek, 1 sierpnia 2013

201. DRŻYJCIE NARODY

PiS wygra? Dla sąsiadów zły to znak
Wódz niebezpieczny, wojowniczy ptak
Niemcy, Rosjanie, powinni kupować trumny
Zmieni granice patriota nasz wielki i dumny

W blasku szabel, wojennych pancerzy
Moherowe wojsko na sąsiadów uderzy
Nowy przywódca, armia jego też nowa
Niech wojsko sąsiadów już się chowa

Mohery za swojego zbawiciela zginą
Oni zdobyliby nawet Monte Cassino
Wielki wódz na kucyku z odpustu
Koło niego ochroniarzy z BOR-u dwustu

Spadnie z kucyka nie zrobi sobie nic złego
Z normalnego konia, to co innego
Wolno, leniwie mijają kolejne dni
A wielki, wódz Napoleon o wojnie śni.