Dużego,
starego kocura nazwaliśmy mamrotem
Łasi
się, mruczy, nie wiadomo, co chce – jest kotem
Politycy
wiedzą, co interesuje z PO mamrota
Jedno
jest pewne: przeciwko partii wroga robota
Jest
odważny, o swoją przyszłość nie pęka
Gróźb,
że zostanie wyrzucony, też się nie lęka
Jest
konserwatywnym, katolickim demokratą
Pytanie:
czy wyrzucenie z PO byłoby stratą?
Mamrot
ma aspiracje zostać prezydentem Krakowa
Miałby
błogosławieństwo Dziwisza – ważna głowa
Objąć
tak prestiżowe stanowisko to nie żart
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz