Prezesa
malują na biało na trupa
Wygląda
dziwacznie, jak niemowlaka pupa
Ktoś
złośliwie w ten sposób wodza maluje
Przed
wyborami wizerunek jego psuje
Tylko
władza od nieszczęścia uchroni
Gdy
będzie miał rząd parlament w dłoni
Władza
nad ludem pokusa i żądza
Problem
prawdopodobnie w pieniądzach
Prezesowi
w rękach pali się praca
Kot
podaje panu łapę, gdy do domu wraca
Pan
wykąpie się zmęczony oblany potem
Wolny
czas ma na zabawy z kotem
Kot
dopieszczony podnosi ogonek
Zadowoleni
razem witają dzionek
Kot
cnotę swojego żywiciela docenił
Został
tylko z nim i się nie ożenił
Kot
docenił ten poziom moralny
On
nie rasowy a dachowiec oryginalny
Potrzebne
są pilnie dwie panienki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz