Wczoraj
Stolicę opanowała dzicz
Mały
wodzu! Separatystów ćwicz
Wyborów
nigdy nie wygracie
Chociaż
na rząd, na Polskę napadacie
Wcześniej
ekstrema na mszy się modli
Po
wyjściu są wulgarni i podli
W
jednej ręce różaniec w drugiej nóż
Taka
katolicka prawica – no cóż
Nie
daj Boże, że wygrają wybory
Z
Rosją i Niemcami wojenne spory
Wódz
szalony, psychicznie chory
Do
racjonalnego myślenia nie skory
Bluźniercze
plemię już zbrzydło
Panie
wytrać to antypolskie bydło
Na
pisowską sektę patrzeć nie można
To
bluźniercza banda bezbożna
Blisko
siebie mają pisowskiego księdza
Podjudza,
szczuje na rząd moralna nędza
Polityków
w sukienkach jest cała rzesza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz