110.
KORUPCJA NA SZASERÓW
W
szpitalu na Szaserów korupcja, nadużycie
Znowu
o agencie dużym usłyszycie
Prezes
siostrom w szpitalu zostawił kawę
Kawa
była pod przykryciem, będą mieć sprawę
Sprawą
zajął się wybitny agent nr 2
„Tomek
duży” – pseudonim taki ma
Na
korupcję mają twarde dowody
Antek
wybuch już wącha pań odchody
Policmajster
ma dar jasnowidzenia
Talent
wykrywania układów od urodzenia
Agent
IV RP nie amator, to potęga
Jeden
paniom nawet pod sukienkę sięgał
Pielęgniarki
piły kawę - koniec, klapa
Dosięgnie
je sprawiedliwości okrutna łapa
Prezes
zostawił kawę może w dobrej wierze
Nawrócił
się? Jest człowiekiem? Nie wierzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz