Fidel
Castro niemalże już „odlatuje”
Brat
Raul też nie lepiej się czuje
Na
Kubie potrzebna rewolucyjna gwiazda
Trybun
ludowy – Duda, na Kubę jazda!
Duda
potrafi, jak Fidel, przemawiać z pamięci
Tak
wybitny mówca sukcesy by święcił
W
kraju tak szybko nie zrobi kariery
Pierwszeństwo
ma Adolf, na władzę chory
Duda
niepotrzebnie sobie gardło zdziera
Kariera
w kraju do niego nie dociera
Zmieni
nazwisko na Pedros Dudos
Zapuści
długą brodę a także i włos
Marzenia
o władzę by się spełniły
Do
której uporczywie dąży z całej siły
Miałby
dla siebie upragniony Eden
Rządziłby
krajem tylko sam jeden
Funkcjonowałby
w politycznym gronie
Z
paleniem opon, kukły – byłby koniec
Duda!
Rozchmurz zamyślone czoło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz