072.
MÓJ KANDYDAT
Pan
Głupotek powinien zostać prezesem
Gliński,
Cymański – nie ekscesem
Przygotowani
merytorycznie, bez blagi
Nie
na miejscu zastrzeżenia, uwagi
Podołają
każdej odpowiedzialnej misji
Przewodniczyć
mogą państwowej komisji
W
pracy, kabarecie, nawet na zabawie
Głupotek
jest dobry wszędzie; prawie
Dzisiaj
mówi, jutro dopiero myśli
Dokładnie
sytuację w partii kreśli
Coś
plecie, bez sensu – pożal się Boże
Lecz
zawsze w dobrym humorze
Już
układa plany nowej koalicji
Prezes
Pawlak skazany – na banicji
Głupotek
krytyczny, nie prosi a żąda
Łaskawym
okiem na sektę PiS spogląda
Bada
transfery, liczy straty, zyski
Intelekt
z pochodzenia nieco za niski
Głupotek
przyjaciół ma w koło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz