Prof.
Rońda za godne reprezentowanie AGH
W
nagrodę od rektora pół roku urlopu ma
Profesor
ma prawdziwego Polaka wnętrze
Za
niego i za pozostałych ekspertów ręczę
Wykazał
kompetencję, wiedzę, profesorski wdzięk
Przed
tak wielką odpowiedzialnością nie zabił lęk
Za
popularność wysoką cenę często się płaci
Być
nawet chwilowym idiotą nieraz się opłaci
Rońda
idiotyzmu, debilizmu przekroczył próg
Profesorskim
stylem zrobił, co tylko mógł
Stał
się sławny w mediach, w papierowej prasie
Awans
społeczny w stosunkowo krótkim czasie
Gwiazda,
zapraszany błyszczał w kamer blasku
Osiągnął
życiowy sukces, nie wspominając o fiasku
Za
osiągnięcia o zamachach należy się odpoczynek
Rektor,
człowiek inteligentny, zrobił dobry uczynek
Krakowskim,
starym, dobrym obyczajem
Za
tak wybitne osiągnięcia, urlopy się dostaje
Teraz
z poważnego pana profesora się drwi
Nic, a nic nie wiedziałam o tym prof. Rońda, czy jakimś tam. Ale po przeczytaniu wiersza, wejdę w google poczytać o nim.
OdpowiedzUsuńUściski i buziaczki dla Was serdeczne. :*):*)
Cieszę się, że mogę Cię zainteresować pewnymi "super ekspertami" Macierewicza. Jak widać na coś chociaż trochę się przydaję :-))))))))))))))
UsuńŚciskamy najserdeczniej:-*) :-*)
Serwus sąsiadom. Choć wierszyk dobry i bardzo składny, to głównym celem dzisiejsze imieniny. Drogiej solenizantce Barbarze składam wraz z żoną
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze, życząc dużo zdrowia Jadzia z Włodkiem
Włodku:-) Jadzi i Tobie serdecznie dziękuję za pamięć i życzenia:-)
UsuńDużo serdeczności dla Was :-*) Barbara