Pisowskie
małpy pod domem Jaruzelskiego
Nie
interpretowałbym tego, wyjaśnię dlaczego
Oswojone
małpki są sympatyczne i miłe
Pisowskie
hieny pachną, jak jaja zgniłe
Ta
zbuntowana sekta grzebie w błocie
Mściwość,
nienawiść daje sens ich robocie
Opinia
publiczna wyzwiskami oburzona
Przed
wyborami wódz otworzy ramiona
Będą
znów patrioci lewicowi przyjaciele
Do
zmiany nastroju potrzeba tak niewiele
W
pisowskiej bandzie wrogie siły są ukryte
Że
to partia katolicka, jest błędem, mitem
Nie
ludzie a wierni wodza – złe psy
Atakują
na oślep, podnoszą do góry łby
Taki
mają bolszewicki system, szyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz