czwartek, 31 maja 2012


001. BÓJ O HONOR

MY ZACNY NARÓD - oświadczyć Obamie
Niech nie igra z ogniem i nie kłamie
Trzeba Baraka Obamę ostro krytykować
Cała Ameryka za zniewagę musi odpokutować

Niezwłocznie wypowiedzieć Ameryce wojnę
Na pierwszy ogień rzucić moherowe ramię zbrojne
Krzyżowcy 10 czerwca będą mieć ćwiczenia
Z towarzyszem prezesem odprawę i... do widzenia

Dowodzić będzie generał w sukience - "flacha"
Chyba, że mu mocno zadymi czacha
Każdy wojownik dostanie miecz złoty
Wyprawa krzyżowa, same świętości i cnoty

Ojciec maybach całą wyprawę sfinansuje
Chociaż do Polski sentymentu nie czuje
W Chicago dołączą tamtejsze oddziały moherowe
W którą stronę będą strzelać? Nie są na to gotowe

Ojciec muchomor: celować prosto w premiera
"Polska ginie! Nędza, głodem się przymiera"
Generał flacha wściekły, z miną diablą
Czerwona gęba, z daleka grozi ciężką szablą

Strzelać? Przyjaciele, oj nieładnie
Obama dobre imię i honor nam kradnie
Tadeusz Kościuszko walczył o niepodległość
A teraz z ust prezydenta taka podłość.