czwartek, 30 stycznia 2014

343. Dobry i zły gender

Wstyd, skandal w kontekście gendera
To PiS wprowadził do Polski – afera!
Do kleru: czy teraz gender pochwalicie?
Wprowadził PiS, czy to słyszycie?

Co na to uczony w piśmie ks. Oko
W bredniach bujał gdzieś wysoko
Poziom PiS-u fałszywy i niski
Kłamią od początku, od kołyski

Kler dla nich wyrozumiały
A wódz okłamał kościół cały
PiS wygra w kraju, będzie Eden
Państwo policyjne, chaos jeden

Do kościoła chodzą w niedzielę
Nic nie wynoszą, lub niewiele
Kempa, doświadczona czarownica
Pisowskiego gender zalety wylicza

Gdy Kempę słyszę, czuję awersję
Kłamie udowadniając swoją rację
To nie spór o wiejską miedzę
Trzeba na ten temat mieć wiedzę.

                      

wtorek, 28 stycznia 2014

342. Brak naszego "bohatera"

Nie żyje bohater dwóch narodów
Miał sukcesy w walce z reżimem Wschodu
Dzisiaj ze strachem do walki podchodzą
We Wschodniej Europie konflikty się rodzą

O pomoc prosił przyjaciel Saakaszwili
Ruszył z pomocą nie czekając ni chwili
Putin do dzisiaj ma koszmarny sen
Gdy przypomni klęskę dramat tamten

Ukraina wzburzona, niespokojna, czeka
Dziś nie ma tak odważnego człowieka
Zabrałeś bohatera Polski i Wschodu – Boże
Kto teraz skłóconej Ukrainie pomoże

Nie ma bohatera, nieszczęśliwa Ukraina
Pod ciężarem problemów się ugina
Majdan zniszczony, złością płonie
Nie ma naszego bohatera w koronie

Nikt nie może bohaterowi dorównać
Do współpracy zwaśnionych przywołać
Wódz był na Majdanie, trzymał flagę UPA
Potwierdziło się, że nie jest to polityk a d**a.

                             

niedziela, 26 stycznia 2014

341. Kto pisał przemówienie

Idiota pisał przemówienie dla prezesa
Zwrócił się do wszystkich Polaków! Heca!
PiS bliżej ludzi, Polska jest jedna
W hipokryzji prezes sięgnął już dna

Dla wszystkich Polaków prawa równe
Za Tuska są podziały – słowa durne
Kto podzielił nas na patriotów, wolaków
Na lud smoleński i prawdziwych Polaków?

Prezes krytykuje premiera, błędy wylicza
A sam przykłady czerpie od Janukowicza
Hipokryzja wielkiego wodza niepojęta
Jak rządził w IV RP - myślący pamięta

Mały szaleniec w kraju nienawiść szerzy
Od polskich gór aż do morza wybrzeży
Wypastowany, wypudrowany, stare pudło
Od kłamstw, jak worek kartofli spuchło

Wódz dla nas Polaków, to hiw i malaria
Dojdzie do władzy, jak na Ukrainie awaria
On jest gorszy niźli sto tysięcy diabłów
Dlaczego takie nieszczęście na nas spadło

Hołota kibolska ojczyznę naszą zaleje
Polacy wiedzą jak głosować, mam nadzieję
Wiedzą, że mały wódz, to jadowita żmija
Niszczy demokrację, wolność zabija.

                        

sobota, 25 stycznia 2014

340. Odwołać Prezydenta

Wniosek o wotum nieufności odrzucony
Kaczyści komuniści byli z drugiej strony
Opozycja przekonana, że szantaż się uda
Argumenty za odwołaniem: kłamstwo, obłuda

Politykom opozycji nie brak aktorskiej weny
Najchętniej w mediach robią gorszące sceny
Kto następny kandydatem do odwołania?
Prezydent wybrany przez przypadek się wyłania

Pan Zero, lub wódz taki wniosek wystosuje
Zero ujada, bo klęskę swoją blisko czuje
Ministrowie wszyscy byli już odwoływani
Prezydent z premierem na placu boju sami

Prezes piękny nawet bez makijażu w Sejmie
Nie może się doczekać, kiedy Belweder przejmie
Bez pudru młody, wysoki jeszcze rośnie
Metr pięćdziesiąt osiągnie już w tej wiośnie

Chociaż porusza się niechętnie ociężale
Zjadł już zęby, starcem nie jest wcale
Wódz, jedyny reprezentant narodu, to gość
Tylko czy nie wykończy go nienawiść, złość.

                            

piątek, 24 stycznia 2014

339. Powołać Komisję do Spraw Głupoty

Kempa nie przyjęła poseł Grodzkiej
Stop ideologii gender mądrzejszej od niej
Należy powołać Komisję do Spraw Głupoty
W komisji gender potrzebują takiej istoty

Wykorzystać taką komisję bez nadużyć
Nie tylko Kempie, ale też ks. Oko posłuży
Proszę podpisać dokument własną ręką
W walce z głupotą Grodzka będzie jutrzenką

Dla komisji powinny być przywileje
Większość przegłosuje, mam nadzieję
Takiej komisji nikt działać nie zabrania
Komisja potrzebna do ogólnego zaufania

Komisja dotycząca walki z głupotą
Byłaby zasypana po uszy robotą
P. Grodzka stanie na tej komisji czele
Na temat głupców w sejmie wie wiele

Na idiotyzm i głupotę nie ma lekarstwa
PiS-u i SP nikt nie wyleczy z łgarstwa
Sprawa poważna pilna o tym świadczy
Pis głupio wygląda, gdy z ekranu patrzy.

                        

czwartek, 23 stycznia 2014

338. Ukraina, to lekcja dla nas

Mamy obraz tego, co dzieje się na Ukrainie
Wybierzemy dyktatora, może być tak dokładnie
W Polsce wszystko na taką wojnę wskazuje
Kto zagłosuje na PiS wojną domową ryzykuje

Nasze społeczeństwo skłócone i podzielone
Na „prawdziwych Polaków” i na normalną stronę
Wódz epatuje nad zmianą polskiej Konstytucji
Wymiaru Sprawiedliwości i innych instytucji

Ograniczy do minimum opozycji prawa
Dyspozycyjne sądy będą wskazywać w sprawach
Patrzę na nienawiść i codzienne wydarzenia
Dojdzie w kraju do przemocy i wrzenia

Szkolone młode bojówki, jak sępy
Ze wszystkich stron zjadą kibolskie zastępy
Wypuści swoje bojówki z niebytu
Da im alkoholu na odwagę po łyku.

                           

środa, 22 stycznia 2014

337. Nie chcemy scenariusza z Ukrainy

Chcesz scenariusz z Ukrainy? Głosuj na eunucha!
Który wichrzycieli w czarnych sukienkach słucha
Jeżeli wodza – dyktatora naród nie odrzuci
Majdan możliwy! Wódz z Rydzykiem ludzi skłócił

Przed sektą i jego wodzem nikt nas nie obroni
Musimy bronić się, dzwonek ostrzegawczy dzwoni
Nie głosować na przestępczą sektę do nas należy
A unikniemy chaosu, biedy, wstydu i grabieży

Tak, jak na Ukrainie sytuacja byłaby bliska
Zniszczona Polska, zniszczone domowe ogniska
Nie pozwólmy, aby chory człowiek był na szczycie
Szanujmy demokratyczną Polskę i spokojne życie

Koalicyjnemu rządowi należy się dobre słowo
Nie tylko bezmyślnie krytykować o to i owo
Spokojnie nam się żyje pod polskim dachem
O szóstej nie włamują się, nie żyjemy strachem

IV RP pełna niegodziwości, przestępstw, brudów
Teraz znów populista obiecuje naiwnym cudów
Nie chcemy żyć znowu w dyktatorskiej niewoli
Starsi pamiętają IV RP! Do dnia dzisiejszego boli.

wtorek, 21 stycznia 2014

336. Osły w Europarlamencie

Do Europarlamentu puka młody i stary
Partyjne sztandary, propagandowe fanfary
Wyborcy oszołomieni chwytają te treści
Głosują na polityka od siedmiu boleści

Paradują, jak koty w wiosennym słońcu
Aby do Parlamentu dostać się w końcu
Pseudo polityk lepszego życia ciekawy
Dużej forsy, oczywiście prestiżu i sławy

Nie zna żadnego języka, to irytuje
Kasę na koncie, życie bez trosk planuje
Głosu w Europarlamencie nie zabierze
Polsce przynosi wstyd, mówiąc szczerze

Takich panów w Europarlamencie mamy
Ich osiągnięcia polityczne też znamy
W naszym Sejmie brzmi nienawiści nuta
W Brukseli nie zabierze głosu pała zakuta

Jest grupa Europosłów, dla Polski pracuje
Lecz większość euro osłów powietrze psuje
Jest idealny, krytykować oponentów może
Prostacko, chamsko, jak we dworze.

                        

poniedziałek, 20 stycznia 2014

335. PSL zdradził rolników

W Wierzchosławicach u rolników bluźnierca
Przed wyborami oszust przytuliłby do serca
Do Wincentego Witosa dotarł bram
W jakim celu paranoik pojechał tam?

Podjudzać, dzielić, bo to wredny ród
Uznał, że za mało ma pisowskich trzód
Rolnicy! Brońcie się przed tym szakalem
Dlaczego nie przepędziliście go, pytam z żalem

PSL zdradził rolników? Trafił idealnie!
On wprowadzi ustawy, jak na Ukrainie
Przez obłudę, oszczerstwa do celu kroczy
Wróg Polski i Polaków niemile zaskoczy

Honor, standardy międzyludzkie łamie
Judasz rolnikom podaje swoje ramię
Zaufajcie jemu a wypijecie kielich goryczy
Z nim ludzie, to belzebuba strażnicy

Jak kurtyzana, złośliwą plugawą gwiazdą
Podli nasze polskie, szczęśliwe gniazdo
Ten typ zamknięty na uczucia, miłość
Najważniejszą cechą charakteru mściwość.

                              

niedziela, 19 stycznia 2014

334. Bojowe zadanie Antka

Prokuratura sprawę umorzyła
W niewinność Antka uwierzyła
Antonio zachowuje się spokojnie
Czci miesięcznicę, pali pochodnie

Chce patriotyzm w Polakach rozbudzić
Kocha nad wyraz smoleńskich ludzi
Najwybitniejszym tropicielem do tej pory
Dla ekspertów Millera bardzo surowy

Od wodza dostał bojowe zadanie
Zamachowców smoleńskich ściganie
Na swojej drodze ma przeszkody
Chociaż jego eksperci mieli dowody

Oddany bez reszty swojemu wodzowi
Co tam jakieś dawne WSI?
Krytykują Bonda w Sejmie posłowie
Że ma nie wszystko poukładane w głowie.

                            

sobota, 18 stycznia 2014

333. Emisariusz w Londynie

Prezes w Londynie ma swego wysłannika
Jemu żadna okazja na plucie nie umyka
Zasada prezesa prosta: na rząd napluje
Polonia polska na sektę pisu zagłosuje

Wysyła wrednych szatańskich handlarzy
Oszukują ludzi z uśmiechem na twarzy
Czego oczekiwać od takiego człowieka?
Od prawdy, jak od wody święconej ucieka

Propagandę jego znają nawet obłoki
Zasięg sekty pisu jest bardzo szeroki
Rząd demokratyczny atakują wciąż
Jak pogański, groźny, jadowity wąż

Szczególnie premier rządu jest deptany
Nawet za odpoczynek atakują bałwany
Premier ani chwili nie ma spokoju
Oszołomstwo prowokuje do boju.

                           

piątek, 17 stycznia 2014

332. Zachwalam, jak mogę

Nieetyczne! PO odrabia straty
Chcę być szczęśliwy i bogaty
Raj, dobrobyt zapewni strateg
Zmieniłby naszej historii bieg

Polacy odzyskaliby znów wolność
Wielki wódz to jest ten gość
Doszłoby może do rozlewu krwi
Dla wodza to pozytywnie brzmi

Chciałbym lepiej żyć na starość
Tych rządów, biedy mam dość
Wódz dobrobyt stworzyć by mógł
Przekroczyłby zaczarowany próg

Na drobne wydatki ma bilion złotych
Dla Polaków otwiera interes złoty
Komu brakowałoby na życie
Dawałby, aby żyć w dobrobycie

Prezesa od lat wyróżniam, jak mogę
Może dostanę od niego zapomogę
Chociaż nadzieja jest zbyt mglista
Dotrzyma on słowa, rzecz oczywista.

                            

czwartek, 16 stycznia 2014

331. Gosiewskie do Europarlamentu

Panie Gosiewskie do Europarlamentu
Żadnej nie negować! Prezesie bez wykrętów
Dlaczego ma być tylko jedna: pani Beata?
Atrakcyjna jest pierwsza żona – Małgorzata

Jadwiga, starsza pani, posłem być by mogła
Gdyby któraś synowa nagle zaniemogła
Pisiory! Wpisać na listę te panie, jak leci
Mama, żony – zostały sierotkami, jak dzieci

Panie Gosiewskie patriotki zgodne
Uczciwe, życzliwe i bardzo pobożne
U nas już nie ma takich pokoleń
Na awans społeczny przyszła na nich kolej

Obie panie synowe mają coś z ciepłych wdów
Spotkają miłość i będą szczęśliwe znów
Finansowo wyjdą z trosk materialnych
Na pewno panie wyżyją za 50 tys. € marnych

Czeka tam mieszkanie, atrakcyjna placówka
Dobrze będzie się czuć do wzięcia wdówka
Zamieszkają blisko siebie, bo się kochają
Wiele planów, zainteresowań wspólnych mają.

                             

środa, 15 stycznia 2014

330. Kler i polityka

Kler politycznie powinien być neutralny
Niestety taki nie jest jego stan aktualny
Księża przed wyborami nie mogą agitować
Nie sugerować, na jaką partię głosować

Nie może agitować proboszcz prowincjonalny
Mieszać ludziom w głowach, jak wiatr halny
Kler krytykuje gender; sekta pisu też beczy
Nie wie o co chodzi, plecie bzdurne rzeczy

Po to, by mieć sojusznika w kościele
Pis i prawica złośliwie językiem miele
Pewnie z zazdrości krytykują Owsiaka
Retoryka pisu, prawicy jest właśnie taka

Sekta pisu dla władzy wszystko uczyni
Aby agitowano na ich korzyść w świątyni
Pobożność pisowców znaczy niewiele
Zwykły dzień w Sejmie, burdelu w niedzielę

Cała prawa strona szatana ma w ciele
Musimy na nich uważać przyjaciele
Wysługują się nieświadomym naiwnym ludem
Bądźmy ostrożni przed wodzem „wielkoludem”.

                              

wtorek, 14 stycznia 2014

329. Ciężka praca posła

Ze studentką z KUL-u kochać się można
Na pewno ładna do tego pobożna
Poseł Szeliga nie jedyny w tym klimacie
Innych posłów też z tego znacie

Sposób na rozrywkę posła realny
Faktura na Sejm – bez strat materialnych
Poseł ciężko pracuje, pot z czoła ociera
Na ciężkiej pracy nie polega kariera

Biedny poseł wstaje rano o świcie
Efekty pracy, co dzień widzicie
Temperament posła nieposkromiony
Daleko od rodziny; dzieci, żony

Samotny jak palec musi spać i jeść
Zapracowany poseł nie może tego znieść
Trzeba patrzeć na sprawę z innej strony
Niektórym podobają się obce żony

Chociaż w tym kontekście pełno paranoi
Faktur nie przysyłają jego znajomi
Jedna wpadka po kraju się niesie
Poseł ciężko pracuje w naszym interesie.

                              

poniedziałek, 13 stycznia 2014

328. Sprytny złodziej

Sprytny złodziej nie daje się złapać
On pierwszy krzyczy: złodzieja łapać!
Później taki powinien pracować w CBA
Doświadczony rzemiosło złodziejskie zna

Takie metody będą stosować w sekcie pisu
Wg doświadczeń prezesa i jego zapisów
Nikt nie osądził korupcji w dawnym PC
Prezes dalej tak łapać złodziei chce

Sprawa PC od starości sama umarła
Zgrana paczka polityków się wyparła
Jak widać złodziejskie metody znają
Nie będą się zajmować korupcyjną zgrają

Łatwiej, wygodniej łapać złodzieja wroga
Nie ma przeszkód, prosta do nich droga
Zapowiedzi prezesa już czuć czarną grozą
Wygra pis, będzie powtórka IV RP - o zgrozo!

Zakon PC milczy, siedzi w Sejmie, jak zaklęty
Siedzą w Sejmie jeden z drugim, jak święty
Pisowscy krętacze mają zmysł magiczny
Polskę wolną czeka okres tragiczny.

                             

niedziela, 12 stycznia 2014

327. Hieny atakują WOŚP

Jurku! Kasę przeznacz na dzieło Rydzyka
Ustanie kleru i prawicy fałszywa krytyka
Jakąś część przeznacz na Lecha pomniki
Unikniesz wszelkiego rodzaju insynuacji i krytyki

Poseł Górski powinien modlić się o zdrowie
Nie zarzucać błędów, nieprawidłowości tobie
Każdy pisowiec zdolny do mściwej nienawiści
Jeżeli on z tego nie ma materialnej korzyści

Życie, pisowcy prowadzą, jakże nędzne plugawe
Przemysł nienawiści absurdu – taką mają sławę
„Owsiak przyczynia się do demoralizacji młodzieży”
Z Hofmana, Tomka, Szeligi – wzór czerpać należy

Pis i prawicowe hieny nad Polską zatruli powietrze
Przyjdzie kataklizm, tę zarazę z powierzchni zetrze
Są dowody wrogiej działalności, jak na dłoni
Starają się zniszczyć Ojczyznę właśnie oni

Na czele przestępczej sekty stoi antagonista
Kreatura skompromitowana i nie czysta
Nie możemy tak bezczynnie z boku stać
Tak po ludzku, zwyczajnie w m***ę dać!

                         

sobota, 11 stycznia 2014

326. Tatko w poptrzebie

Tatko Rydz ma problemy; brak pieniędzy
Nie ma większej nędzy, jak nie ma pieniędzy
Czy wierne moherki nie mają i już nie dają?
Wziąć kredyt z banku, taką możliwość mają

Nie spłacą za życia, spłacą dzieci, lub wnuki
Tatko Rydz nie może w budżecie mieć luki
Kochane moherki, po kasę najlepiej do Skoków
I to szybko natychmiast, nawet w podskoku

Wasz rektor, dyrektor tatko na was liczył
Wierne pobożne moherki, czy się przeliczył?
Nic nie szkodzi, że jesteś chorą staruszką
Przekaz pocztowy podadzą wprost do łóżka

W każdym domu musi być nienawiści głos
Tatko Rydz zabezpieczy i poprawi wasz los
TV Kłam nie zarobi na wszystkie opłaty
Moherki! Zwiększcie na konto tatki wpłaty

Biedny zakonnik jest pasterzem dusz
Szczodry moherku, sakiewką swoją rusz
Nie możecie tatki wpędzić w długi
Otworzy wam niebo za wasze zasługi.

                    

piątek, 10 stycznia 2014

325. W sieci Gowina

W Polsce awantura się rozpęta
Partie powalczą o względy agenta
Romeo zmęczony, koło serca ma bóle
Czuje to, gdy mężatkę do serca tuli

Już tak mocno nie kocha nikogo
Za mężatki zapłacił zbyt drogo
Teraz poddaje się mediów pytań
Odpowiada z łezką, ze ściśniętą krtań

Tomek ma szansę, Gowin zakłada sieci
Jako kolejny wyrzutek do Gowina wleci
Gowin w swojej partii ma kaznodzieję
Przejdzie rekolekcje na pewno zmądrzeje

Może do Twojego Ruchu by chcieli
Będziemy więcej wiedzieć po niedzieli
Taki talent nie może się marnować
Wybitnych agentów trzeba szanować.

                          

czwartek, 9 stycznia 2014

324. Pocisk śmiercionośny

Z Cameronem rozmawiał wódz propagandzista
W sprawie naszych Rodaków, to kpina czysta
Jak takiemu wrogowi cokolwiek wierzyć
On o prezydencie, premierze kłamstwa szerzy

Wódz dla Polski jest jak pocisk śmiercionośny
W pluciu na rząd i Polaków bardzo głośny
Sekta pisu to margines zbędne nieużytki
Złodziejskie PC i inne zboczone nabytki

Pisowi wierzy starszy człowiek bogobojny
A wściekły pis urządza polsko-polskie wojny
Oni, co nie pisowskie jest, już zdeptali
Dalej płynął na fałszywej zakłamanej fali

Co dalej robić? Kląć nie wypada – zła rzecz
Wrogowie Polski i Polaków idźcie precz!
Zostawcie Polskę odejdźcie daleko w cień
Będzie wtedy święto, bardzo uroczysty dzień.

                           

środa, 8 stycznia 2014

323. Skład rządu

Prezes: skład swojego rządu mam w głowie
Teraz na takie pytanie, też tak odpowie
Minister zdrowia specjalista od penisów
Dał się poznać w czasie swoich popisów

Zero bywalca burdeli na pewno wyrzuci
Wzmocni sektę pis do korzeni wróci
Jeżeli w kraju nie będą go chcieli
Za karę będzie europosłem w Brukseli

Agent Tomek wróci w odpowiednim czasie
Na cudzych żonach, burdelach też zna się
Prezes potwierdził prawdę w jednym zdaniu
Każdemu dałby do wykonania po zadaniu

Tak na pewno się stanie prezes ma nadzieję
Dostaną stanowiska, limuzyny i przywileje
Motłoch: niech żyje wielki wódz żoliborski
Za szczęście, za życie bez kłopotów i troski.

                       

wtorek, 7 stycznia 2014

322. Poseł w burdelu

Zawieszony został poseł Solidarnej Polski
Chodził do burdelu, nie płacił, takie pogłoski
Ten pan nigdy już z burdelu nie skorzysta
Jego szef Ziobro surowy – rzecz oczywista

Poseł Szeliga z Solidarnej Polski – potęga
Czasem do burdelu po prostytutkę sięga
Bezczelna prostytutka, od posła żąda pieniędzy
Poseł ma immunitet, należy się, droga nie tędy

Nic się nie stało, chwilę przyjemności przeżył
Teraz pewnie prostytutka odłogiem sama leży
Może pan poseł poszedł w innym celu
Może to była prowokacja alfonsów z burdelu?

Dla posła to był dzień powszedni, zwyczajny
Prawica katolicka pobożna spokój temu dajmy
Bywalec burdelu nieomylnego wodza chowu
Wywodzi się z prawdziwego patrioty rodu.

                             

poniedziałek, 6 stycznia 2014

321. „Pulpet” wrócił

Wypudrowany „pulpet” znów ujada
Z prezesem przy jednym stole zasiada
Anatema przez prezesa unieważniona
To ma cynizmu, paranoi znamiona

„Pulpet” przywrócony do łask z powrotem
Będzie mógł opiekować się prezesa kotem
Na każdy temat plecie różne głupoty
Sekta pisu nic innego nie ma do roboty

Krytykują premiera, był w Strzałkowie
A ile prezes obcałował moherów, on powie
Wycałował pomarszczone ręce w Małopolsce
W Lubelskim, na Podkarpaciu i więcej chce

Całuje oficjalnie, nie w tajemnicy, w ukryciu
Całowanie moherów trzyma ich przy życiu
W sekcie obowiązują dyktatorskie standardy
Dla premiera nienawiść, pełna zła, pogardy.

                                 

niedziela, 5 stycznia 2014

320. Po tragedii

Po tragedii, w której zginęło 6 osób
Politycy na pijanych kierowców mają sposób
Zaostrzyć kary, niektórzy poszli w tę stronę
Inni: nie zaostrzać a stosować grzywny słone

Następni: zabierać pijanym samochody
Karać jadące z pijanym trzeźwe osoby
Trzeba leczyć kierowców alkoholików
Różnego rodzaju idiotyzmów jest bez liku

W mediach prześcigali się w rozwiązaniach
Każdy w tym temacie miał dużo do gadania
Wszystkie partie i ich posłowie są gotowi
Przesłać swoje propozycje pod obrady sejmowi

Posłowie przed wyborami mają swoje ambicje
Kuszą obiecankami naiwnych, znane ich tradycje
Dla polityków jedna, jakże ważna zasada
Ten przegrywa, co nic nie obiecuje i nic nie gada.

                                 

sobota, 4 stycznia 2014

319. „Nie wystąpię w kłamliwym widowisku”

„Nie wystąpię w filmie Antoniego Krauze”
M. Olejnik spytała aktora, dlaczego?
„Nie wystąpię w kłamliwym widowisku”
Oświadczył Jerzy Stuhr i to wszystko

Dziwne, pis ma swoich ulubionych aktorów
Wkomponowali się do potrzeb pisowskiego dworu
Bracia Karnowscy, Sakiewicz, Gmyz, Semka
Jest ich wielu, nie jedna nawet ósemka

Wprawdzie, to nie są aktorzy, grają groteskę
Trzeba im serdecznie współczuć, uronić łezkę
Ich gra, to skandale, kompromitacje, burze
Tak muszą, to pisowskie zaplecze i przedmurze

Prawicowe hieny za parawanem pisu ukryci
To nie są aktorzy, bezczelni, naiwni hipokryci
Na smyczy ich trzyma prezes strateg wódz
Nie będą tańczyć, jak im gra? Może ich stłuc

Twórcy domagali się dotacji z budżetu, amoralni
Zdziczenie obyczajów, bezczelność totalna
Wielki wódz nieomylny za nos ich wodzi
Kłamstwo pokazane w filmie jemu nie zaszkodzi.

                                 

piątek, 3 stycznia 2014

318. Tęsknoto pokoleń

Boję się o pana premiera życie
Czy nie knują spisek skrycie
Może napadną na premiera i zlinczują
Innej drogi do władzy nie czują

Premier atakowany ze wszystkich stron
Jak stado hien, głodnych wron
Za każdy problem, z którym się upora
Krytycy postrzegają, jako amatora

Oszukuje społeczeństwo słychać grzmot
Taką tezę postawił pisowski gniot
W publikacjach, czy na większym forum
Premier wrogiem jak ognisty piorun

Premier za wypadki też jest winien?
Może alkoholu kierowca pić nie powinien
Narzekania na premiera w każdy dzień
Pisowska sekta powinna odejść w cień

Wódz coraz więcej tabletek łyka
Wataha pisowska niecierpliwie czeka
Nieomylny wodzu! Tęsknoto pokoleń!
Na rządzenie minęła twoja kolej!

                        

czwartek, 2 stycznia 2014

317. Plany na 2014 rok

W 2014 prezes Polskę zrewolucjonizuje
Tysiąc pomników brata Lecha wybuduje
Takie są plany prezesa staruszka
Co krok pomnik Lecha, uliczka, dróżka

Musimy mieć dużo cierpliwości
Abyśmy mogli dożyć tych radości
Co może innego zrobić samotnie?
Wszystko zepsuje, czego dotknie

Nawet do karczmy nie pójdzie sam
Oczerniać rząd – taki ma plan
Ta myśl od lat prezesowi ucieka
Ma kompleksy, na władzę czeka

Nie można mówić o jego pozytywach
Kłamca, krętacz – tak się nazywa
Z jego dążeń, planów można tylko kpić
Kto w pisowskim kraju chciałby żyć?!

Szczęście, dobrobyt, praca, to tylko mit
Krętacza fałszywy, propagandowy chwyt
On się nie nadaje, nie ma też ludzi
Bilionem złotych naiwnych łudzi.