sobota, 11 stycznia 2014

326. Tatko w poptrzebie

Tatko Rydz ma problemy; brak pieniędzy
Nie ma większej nędzy, jak nie ma pieniędzy
Czy wierne moherki nie mają i już nie dają?
Wziąć kredyt z banku, taką możliwość mają

Nie spłacą za życia, spłacą dzieci, lub wnuki
Tatko Rydz nie może w budżecie mieć luki
Kochane moherki, po kasę najlepiej do Skoków
I to szybko natychmiast, nawet w podskoku

Wasz rektor, dyrektor tatko na was liczył
Wierne pobożne moherki, czy się przeliczył?
Nic nie szkodzi, że jesteś chorą staruszką
Przekaz pocztowy podadzą wprost do łóżka

W każdym domu musi być nienawiści głos
Tatko Rydz zabezpieczy i poprawi wasz los
TV Kłam nie zarobi na wszystkie opłaty
Moherki! Zwiększcie na konto tatki wpłaty

Biedny zakonnik jest pasterzem dusz
Szczodry moherku, sakiewką swoją rusz
Nie możecie tatki wpędzić w długi
Otworzy wam niebo za wasze zasługi.

                    

1 komentarz:

  1. Rydzyk, choć nie Śmigły,ale za to rzutki,
    Rzyca się na datki moherek słodziutkich,
    Taka to zmora
    Z Ojca Dyrektora!

    Zapraszam wraż z Xiężną Małżonką na kolejny wywiad, poprzedzający gościnny post.
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń