piątek, 3 stycznia 2014

318. Tęsknoto pokoleń

Boję się o pana premiera życie
Czy nie knują spisek skrycie
Może napadną na premiera i zlinczują
Innej drogi do władzy nie czują

Premier atakowany ze wszystkich stron
Jak stado hien, głodnych wron
Za każdy problem, z którym się upora
Krytycy postrzegają, jako amatora

Oszukuje społeczeństwo słychać grzmot
Taką tezę postawił pisowski gniot
W publikacjach, czy na większym forum
Premier wrogiem jak ognisty piorun

Premier za wypadki też jest winien?
Może alkoholu kierowca pić nie powinien
Narzekania na premiera w każdy dzień
Pisowska sekta powinna odejść w cień

Wódz coraz więcej tabletek łyka
Wataha pisowska niecierpliwie czeka
Nieomylny wodzu! Tęsknoto pokoleń!
Na rządzenie minęła twoja kolej!

                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz