021. SZEŚCIU SYNÓW
Nepotyzm, kolesiostwo, młody Tusk pracuje
Do tego wcale winnym się nie czuje
Nigdzie nie powinien pracować syn premiera
Posądzany jest o nepotyzm, znajomości - afera!
Gdyby miał sześciu synów Jarosław Przegrany
Każdy na prawdziwego Polaka, byłby wychowany
Prawdziwy Polak za marne trzy tys. nie pracuje
Kaptur na głowie, kij bejsbolowy i Legii kibicuje
Nie wyrośliby na zwykłych nieudolnych jołopów
Lecz jak ojciec na wysportowanych chłopów
Buczeniem obsłużyliby wszystkie uroczystości
Spontanicznie oklaskiwani przez prawicowych gości
Święta są w środku tygodnia, również w soboty
Wszyscy sześciu mieliby pełne ręce roboty
Jarosław do buczenia nie zatrudniałby najemników
W rodzinie miałby buczących współpracowników.
Jarosław nawet jednego syna nie był wstanie dać Ojczyźnie:)Nie lubi konkurencji również w rodzinie:)))Syn Premiera zalicza wpadkę, która jest typowa dla wielu młodych ludzi. Ma jednak pod górkę, z takim nazwiskiem bo tata się nie wypiera syna :)))Szukają, szukają prawicowcy, bombki. Jesień się zbliża a Jaruś może na zawał zejść z emocji:)Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńJarek gdzieś zamknięty układa strategię. Gdy się ujawni, to z pewnością mocno zaatakuje. To jest cisza przed burzą;-)
UsuńDzięki serdeczne Oleńko i moc buziaczków:-*)B & S
Przyganiał kocioł garnkowi,
OdpowiedzUsuńnie spodobało się Jarkowi,
że inni potomnych mają
i życie od podszewki znają.
A każdy młody,
obojętnie z jakiej jest urody,
miewa doświadczenia oraz przygody.
Ta młodemu Tuskowi zła się trafiła,
od której ojcu siwizna przybyła.
Absmak ją politycznie wykorzystuje
i po swojemu pisiacko tokuje.
Oczywiście, nie swoimi ręcami,
lecz posługując się przydupasami.
Ci zaś tworzą niecne historię
i budują waleczną waltornię.
Wszystkiego chytrze się ima,
by na powierzchni polityki się trzymać.
Z tego zaś morał wynika,
że pis-polityk głośno musi krzykać.
Serdeczności Basieńko* i Sylenie*:)))))
Już po wywczasach.Wędrówki po lasach.
Teraz wielkie remontowanie
przed zolą stanie.
Rzec sobie pozwolę - ślę do Was słodyczy buziole.
Każdemu młodemu może się coś przydarzyć, ale synowi premiera nie ma prawa. Przynajmniej wg PiS-u. Wygląda na to, że synowie dostojników nie powinni nigdzie pracować.
UsuńDzięki droga Aniu i również ślemy słodkie buziole:-*) B & S