środa, 17 lipca 2013

197. KS. LEMAŃSKI SIĘ PODDAŁ

Awantura w kościele nie nowa
Ksiądz Lemański racje swoje chowa
Obecnie „wojownik” został sam
Do arcybiskupa gdzie mu tam!?

Ksiądz zmienił ton, teraz negocjuje
Może wielebnego abp w rękę pocałuje?
Proboszcz nie wygra z „I sekretarzem”
Co rządzi, jak król ludźmi i ołtarzem

Trzeba słuchać by nie wpadł w złość
Abp Hoser to nie ugodowy gość
Ksiądz i jego wierni to tylko sierotki
Wystraszyły się nawet dewotki

Ksiądz ustąpił, mogło być jeszcze gorzej
Nie chciał okupować świątyni bożej
Hoser – trybun ludowy będzie grzmiał
Z in vitro też przecież rację miał

Serce ma dla ludzi i dla zwierząt
Władza przykryta fioletową odzieżą
Proboszcz przemówił do swej gromadki
Na pożegnanie zabrał tylko kwiatki.

                                   

2 komentarze:

  1. Ksiądz się nie poddał.Musiał dostosować się do prawa.Po zastanowieniu myślę, że to dobra decyzja na ten czas. Jeszcze nie jeden raz usłyszymy o nim.Za panów biskupów, Watykan powinien się wziąć i to ossstro.:)))ale póki co, musicie znosić takich "Hoserów" "Rydzyków"i innych "światłych"którzy doprowadzają Polskę na skraj przepaści.Jak do tej pory, dobrze im idzie.SERDECZNOŚCI kochani:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Watykan nic nie zrobi, bo tam są jeszcze gorsze skandale. Lobby seksualne, nadużycia finansowe itd.
      SERDECZNIE ŚCISKAMY KOCHANA OLEŃKO:-*) B&S

      Usuń