piątek, 11 kwietnia 2014

369. Patrioci i katololicy

Wczoraj Stolicę opanowała dzicz
Mały wodzu! Separatystów ćwicz
Wyborów nigdy nie wygracie
Chociaż na rząd, na Polskę napadacie

Wcześniej ekstrema na mszy się modli
Po wyjściu są wulgarni i podli
W jednej ręce różaniec w drugiej nóż
Taka katolicka prawica – no cóż

Nie daj Boże, że wygrają wybory
Z Rosją i Niemcami wojenne spory
Wódz szalony, psychicznie chory
Do racjonalnego myślenia nie skory

Bluźniercze plemię już zbrzydło
Panie wytrać to antypolskie bydło
Na pisowską sektę patrzeć nie można
To bluźniercza banda bezbożna

Blisko siebie mają pisowskiego księdza
Podjudza, szczuje na rząd moralna nędza
Polityków w sukienkach jest cała rzesza
Za forsę barbarzyńską sektę rozgrzesza.

                           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz