poniedziałek, 4 marca 2013

147. ZGRAJA DURNI

KC PiS-u zbierze się dorocznym zwyczajem
Kto najlepiej zaprezentował się przed Krajem
Pawłowicz tym razem głosu nie zabrała
Ona przed prezesem egzamin z chamstwa zdała

W pierwszych rzędach widać całą pisią elitę
Czy reszta sekty, to same durnie pospolite?
Bredziński, Blaszak, Skierski nowe odkrycie
Dostaną miejsce koło prezesa, znakomicie

W religijnej sekcie cenieni najwięksi dranie
Dostaną podwyżkę, na stanowisko powołanie
Zapatrzeni w zbawiciela głowy noszą dumnie
Na zawsze im pozostanie, że to tylko durnie

Chcą zaszokować guru, mówią banały
Dlaczego PiS jest tak prymitywny cały?
Przyznają się do intelektualnych braków
Trudno zrozumieć, że PiS ma takich buraków

Kto kłamie, obraża, stosuje różne intrygi
Jest ceniony, rozumieją go na migi
Obrażanie, insynuacje – taki język święty
Idą po kursie zbawiciela, on wniebowzięty

W sekcie fałsz, głupota kipi, tryska
Durnie się tam rodzą, jak iskry z ogniska
Jak nazwać taką grupę męskich bestii?
Grają głupców całą siłą swej sugestii.

                                         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz