wtorek, 14 maja 2013

PODZIĘKOWANIE



Azalia z naszego ogrodu

PODZIĘKOWANIE


          Tą drogą składam najserdeczniejsze podziękowanie na ręce Ordynatora Pana dr Antoniego Marcinka dla całego Personelu medycznego Szpitala na Siemiradzkiego im. Rafała Czerwiakowskiego w Krakowie, Oddział Ginekologiczno-Położniczy.
      Dziękuję za troskę, opiekę, miłe i życzliwe podejście do pacjentów.
Zaangażowanie, fachowość i profesjonalizm personelu tego oddziału można i należy stawiać za wzór dla innych.
      Personel pielęgniarski na każdej zmianie otaczał nas wyjątkową troską, profesjonalizmem i empatią, o które to tak trudno w dzisiejszych czasach.        
      Przekazuję wyrazy szczerej wdzięczności i podziękowania, wyrażając uznanie dla tak dobranej i doskonałej kadry pracowniczej.   
     
Obyśmy wszyscy spotykali na swojej drodze właśnie takich ludzi.

      W dobie chorobliwego wręcz krytykowania wszystkich za wszystko, należy propagować działania pozytywne. Nic chyba bardziej nie mobilizuje do lepszej pracy, jak docenienie już włożonego wysiłku.  Świadomość, że dobry lekarz i dobry człowiek czuwa nad naszym zdrowiem, dodaje sił i pomaga w szybkim wracaniu do zdrowia.

      Zachowuję we wdzięcznej pamięci swój pobyt w tutejszym szpitalu. Jednocześnie raz jeszcze dziękuję Panu Ordynatorowi oraz całemu Personelowi medycznemu życząc wszelkiej satysfakcji z wykonywanej pracy, wytrwałości w trudnych chwilach, oraz powodzenia w realizacji wszystkich celów i zamierzeń.

Z wyrazami szacunku wdzięczna pacjentka
                                                                      Barbara Rudolf-Dziobek

                                              

4 komentarze:

  1. To miłe, że wróciłaś zdrowa i zadowolona:)Miło również czytać, że jest taki szpital i taka opieka. Szczęściara:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Alex :-)
      Czy jestem szczęściarą? Może i tak. Cieszy mnie życie i życzliwość ludzi. To nie pierwszy szpital, który ma tak wspaniałą kadrę. Jednak tym razem było to coś więcej. Przyjazna atmosfera, typowo rodzinna. Nie czułam bólu po operacji a więc rzeczywiście "Szpital bez bólu", jak o sobie piszą. Anestezjolog, to chodzący Anioł. Rozweseli, rozśmieszy. A pielęgniarki - położne? Bardzo życzliwe i z uśmiechem.
      Serdecznie ściskamy i pozdrawiamy:-*) Barbara & S

      Usuń
  2. To miłe i przyjemnie poczytać zadowoloną pacjentkę. Już po strachu, ale
    w miarę zdrowa, jak to zawsze po operacyjnym stole. Ja też zawsze pisałem podziękowanie, bo nigdy się nie spotkałem, tak jak to niektórzy
    piszą z odmową opieki i złym podejściem personelu medycznego.
    Życzę Basiu szybkiego powrotu do zdrowia Włodek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Włodku:-)
      Jak widać jest nas więcej, tych zadowolonych. Jest taka moda narzekać na wszystko, jak leci. Dlatego tym bardziej należy podkreślać, że wcale nie jest tak źle.
      Serdecznie pozdrawiamy:-) Barbara & S

      Usuń