sobota, 7 czerwca 2014

417. Normandia

Na polach Normandii krzyże grobowce
Dziś dzieci puszczają kolorowe latawce
Na to cierpliwie z góry patrzą obłoki
To cmentarz wojskowy z tamtej epoki

Wśród grobów krzyczą głosy z cienia
Chwila powagi zadumy milczenia
Cmentarz powstał z woli dyktatorów
Oni wzniecili tysiące groźnych pożarów

Całe bataliony życie swoje oddały
By ojczyznę swoją niepodległość ocalić
Morze krwi i ludzkiego cierpienia
Uczcijmy tamte bohaterskie pokolenia

Aby nigdy nie było już 1 września
Wojna tylko w opowieściach i pieśniach
Niech retoryka wojenna zginie
Niech pokój zapanuje na Ukrainie

Może Putin zrozumie i posłucha
Jaka istota ludzka słaba i krucha
Ilość ofiar krzyży niepojęta
Może Putin ten obraz zapamięta.

                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz