poniedziałek, 13 października 2014

497. Alkohol wśród kleru

Pijaństwo wśród kleru to nie odkrycie
Oni też wpadają w nałóg takie życie
Alkohol samotnego rozweseli zamroczy
Widzi lepszy świat nim się zauroczy

Modlitwa za alkoholików nie chce przeczyć
Alkoholików przede wszystkim trzeba leczyć
Wokół Głodzia panowało ogólne milczenie
Zaproponować coś takiego obraza zdziwienie

Alkohol spożywany nadmiernie siłę ma
Powali chłopa i generałowi radę da
Gdy alkohol wejdzie w nasze progi
Człowiek nieszczęśliwy bezradny ubogi

Mityczna Lete dawała zapomnienie
Leczyła duszę zaspokajała pragnienie
W realnym świecie są zagrożenia
Na naszych oczach świat się zmienia

Alkohol narkotyki stały się potęgą
Wszelkie nakazy zakazy martwą księgą
Bez alkoholu mówimy człowiek prawy
Jeden lubi spokój inny alkohol i zabawy.

                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz