poniedziałek, 18 lutego 2013


135.  MĘTNY SUKCES

Przegrywają sprawiedliwi, skromni
Przegrywa, gdy o prawdę się upomni
Kłamstwo rozwija się w szaleńczym wirze
Jadowity wąż czasem nie kąsa a liże

Patrzysz na oczy fałszywe, mętne
Odniosły sukces zimne, obojętne
Śnią się nocą nie osoby a cienie
Zniszczyć, co za ulga, marzenie

Nie wszystkie organizmy są odporne
Kłamstwo wszędzie szerzy się potworne
Marzymy często z pokorą o cudzie
Czy zasługują na niebo ludzie?

Zastawiają wnyki, sidła jak na ptaki
Przez niszczenie przecierają szlaki
We własnym gronie wydają bitwę
Od przyjaciela poczujesz na szyi brzytwę.

                                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz