wtorek, 20 sierpnia 2013

219. PREZES SIĘ OŻENI

Jest w kraju radiostacja, co wszystko wie
„Radyjem Nienawiści w Każdym Domu” się zwie
W nocy po cichu dla swoich, w tajemnicy
Po wygraniu PiS-u do władzy dojdą najemnicy

Motłoch, krzyżowcy dostaną posady
Ucywilizowane zostaną buczące gady
Aby zwiększyć populację prezes się ożeni
Panna Krysia z p. Jarkiem stan cywilny zmieni

Prezes do wysiłku zmusi leniwe, stare cielsko
Na użytek statystyki i chwałę też niebieską
Koniec 60 lat samotnej, nie tylko nocnej męki
Błogosławieństwo – z toruńskiej papieskiej ręki

Prezes nie chce błądzić samotnie między gminem
I stać się nieużytecznym, starym kabotynem
Prezesa ożywi i doda energii powiew boży
Przysięgę z wielką radością przed ołtarzem złoży

Empatia zawładnęła dotychczasową życia małość
Od pierwszego dnia małżeństwa pójdzie na całość
Pierwszy ich syn będzie mieć na imię Antonii
Symbol – ten, co zamachowców smoleńskich goni

Aby nie zapomnieć smoleńskich zamachowców
Putinem i Donaldem ochrzci następnych chłopców
Aby o nich pamiętać dzień, w nocy – bez przerwy
Że ich z pewnością osądzi, mieć spokojne nerwy.

                                           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz