Politykom
należy się urlop wyleczą kolana
Dwaj
zdarli skórę czołgając się do pana
Niestandardowo
zachował się wielki wuj
Nie
dał krzesła gościom krzyknął: stój!
Pod
Zerem Mamrotem ugięły się nogi
Złamał
konwenanse dyktator wódz srogi
Mogą
dziękować nie powiedział precz
Dyktatorzy
traktują ludzi jak zwykłą rzecz
Zachowanie
wodza nie należy do nowości
Młodym
kreatywnym dziadek zazdrości
Opanował
emocje spytał: gdzie ten trzeci?
Odpowiedzieli:
bokser do Brukseli leci
Gdzie?
Nie wiadomo; założą kajdanki?
Pan
z muchą wróg kobiet nie ma kochanki
Wódz
też nie ma kochanki ani partnera
Wybryk
natury; sam żyje sam umiera
Teraz
zmutowany osobnik się mści
Nieszczęśliwy
człowiek obojga płci
Ma
wiele zwidów, oraz miłych snów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz