sobota, 7 grudnia 2013

305. Ja i mój brat

Ja i mój brat walczyliśmy z komunistami
Teraz nie walczę, są w pisie razem z nami
Od nich nauczyłem się dzisiejszej dyktatury
Rządzę partią dożywotnio, głowę noszę do góry

Pójdziemy razem na rocznicę Stanu Wojennego
Pozbieram wszystkich towarzyszy, co do jednego
Są na różnych stanowiskach; w Senacie, w Sejmie
Przekształciłem ich w patriotów i proszę uprzejmie

Ja z komunistami stawiałem pierwsze kroki
Teraz jestem politykiem nie z tej epoki
Z komunistami stworzymy raj – przyrzekam
Chyba, że nie wygram nigdy i nie doczekam

Żądamy wolności słowa, końca Tuska
Teraz jest kondominium niemiecko – ruska
Są siły, które niepodległość kontestują
Wolności, patriotyzmu, wodza nie czują

Komuniści kochali kler bez ryzyka
Ja też kocham papieża – Rydzyka
Dzięki niemu sekta moja funkcjonuje
Wygram wybory, grosza nie pożałuję.

                         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz