czwartek, 28 listopada 2013

296. Nawiedzona niezguła

Pietryszyn: pożyczałem Hofmanowi a on zwracał
Nie biznesowe rozliczenia, mimo to spłatę skracał
Za pensję poselską około 20 tys. nie da się żyć
Hofman z biedy pożyczał, nie ma co tu kryć

Prezes: Tusk, to bieda, tak jest w rzeczywistości
Hofmana dosięgły długi i życiowe trudności
To żadne układy, ani powiązania biznesowe
Mimo to żyje ponad stan, ma samochody luksusowe

Z różnych źródeł wpływała kasa na konto Hofmana
Żona chora, dobrzy ludzie wspierali tego pana
Prezes i jego uczeń Hofman, obaj biedni i chudzi
Wzbudzają litość wśród życzliwych ludzi

Kolesiowskie układy? Prawdziwy Polak? Jakby mógł?!
Wpadłby w szał sprawiedliwy toruński ich bóg
Oszołomstwo pisu broni Hofmana konsekwentnie
Pisowskie łajdactwo zawsze tłumaczy się mętnie

Król korupcji nadużyć, też biedny nie ma oszczędności
Zorganizujmy paczki świąteczne dla biednych gości
Rydzykowi i moherowemu ludowi należy się chwała
Że taka nawiedzona niezguła posłem została.

                                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz